Łącznie artykułów: 10.
Minister Klimatu i Środowiska, Paulina Hennig-Kloska, zapowiedziała na antenie Radio TOK FM wprowadzenie stopniowych zmian w cenach energii, aby pomóc osobom dotkniętym ubóstwem energetycznym. Planowane są przepisy mrożenia cen energii na drugą połowę roku, przy minimalnym wpływie na budżety gospodarstw domowych.
Zapowiedzi wprowadzenia zdalnego nauczania z powodu wzrostu cen energii, braku opału są bezzasadne; nie ma przesłanek do tego, aby organy prowadzące rezygnowały ze stacjonarnego funkcjonowania placówek w związku ze wzrostem cen energii czy brakiem opału - podkreślił resort edukacji i nauki.
Rzecznik Praw Obywatelskich pyta Urząd Regulacji Energetyki oraz resort klimatu o ochronę wspólnot i spółdzielni mieszkaniowych przed podwyżkami cen prądu wykorzystywanego na potrzeby nieruchomości wspólnych – podało Biuro RPO w piątkowym komunikacie.
Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski poinformował o podwyżkach cen gazu w nadchodzącym roku. "Absolutny rekordzista - mieszkania komunalne (ZGN) Włochy - 1000 proc." - poinformował prezydent stolicy.
Prezes Urzędu Regulacji Energetyki ma czas do poniedziałku, 30 listopada na ogłoszenie stawek opłaty mocowej, która od stycznia pojawi się na rachunkach odbiorców energii elektrycznej. W ten sposób pokryją oni koszty rynku mocy, szacowane w 2021 r. na ok. 5 mld zł. Rachunki dla gospodarstw domowych mogą wzrosnąć o ok. 8 proc.
Od 1 stycznia nie będzie podwyżek cen energii, które dotkną indywidualnych odbiorców prądu. Jednak wiele samorządów i odbiorców instytucjonalnych już podpisało umowy z dostawcami prądu na przyszły rok. Szczęśliwi są ci, którzy zapłacą 20, 30 proc. więcej, bo w niektórych przypadkach wzrost cen sięga 60 proc. Rząd obiecuje, że podwyżek nie będzie lub że złagodzi ich skutki. Sejm ma się sprawą zająć po Świętach Bożego Narodzenia.
Premier i minister energii zapowiadają, że w przyszłym roku nie będzie podwyżek cen energii. Początkowo Ministerstwo Energii zadeklarowało wprowadzenie rekompensat, by indywidualni odbiorcy prądu nie zostali dotknięci podwyżkami. Później minister energii zapowiedział inne działania.
Przedsiębiorstwa wodociągowo-kanalizacyjne mocno odczują podwyżki cen energii zapowiedziane na przyszły rok. Prezes Izby Gospodarczej "Wodociągi Polskie" Dorota Jakuta w liście do premiera Mateusza Morawieckiego prosi o podjęcie działań powstrzymujących podwyżki lub niwelujących ich skutki.
Do Urzędu Regulacji Energetyki wpłynęły wnioski czterech spółek - gigantów energetycznych - o zmianę taryf na rok 2019. Enea, Energa, Tauron i PGE chcą wyższych cen, tłumacząc to rosnącymi cenami węgla i opłatami emisyjnymi. Decyzję ws. taryf podejmie prezes URE.
Koleje Mazowieckie zapowiadają podniesienie cen biletów kolejowych w przyszłym roku. Powodem są rosnące koszty energii elektrycznej.
