Łącznie artykułów: 89.
W Puszczy Białowieskiej rozpoczynają się pierwsze cięcia sanitarne, spór wokół sposobu ochrony tego lasu jednak nie gaśnie. MŚ przekonuje, że człowiek musi pomóc przyrodzie, z kolei ekolodzy chcą pozostawić sprawę samej naturze. Problem bada Komisja Europejska.
Mniej więcej za 10 dni rozpoczynamy walkę z gradacją kornika w Puszczy Białowieskiej - poinformował minister środowiska Jan Szyszko. Przekonywał, że wycięcie zaatakowanych przez kornika drzew jest konieczne, by ratować ważne dla UE siedliska.
KE jest zaniepokojona decyzją ministra środowiska ws. zwiększenia wycinki w Puszczy Białowieskiej. Jak poinformowały PAP jej służby prasowe, Komisja zdecydowała się skontaktować z polskimi władzami, by upewnić się, że wycinka jest zgodna z prawem UE.
Greenpeace apeluje do rządu, by cała Puszcza Białowieska była parkiem narodowym. We wtorek na gmachu Ministerstwa Środowiska organizacja rozwiesiła transparent w tej sprawie. Podkreśla, że to ostatni moment, by uniknąć kompromitacji na arenie światowej.
Puszcza Białowieska wymaga lepszej ochrony - podkreślali naukowcy w czwartek w Warszawie na spotkaniu z dziennikarzami. Poinformowali również, że w tamtejszym parku narodowym i w rezerwatach przyrody zaczęła już wygasać obserwowana ostatnio gradacja kornika.
Ministerstwo Środowiska przyjęło dokument zezwalający na zwiększoną wycinkę drewna z terenu Puszczy Białowieskiej. Resort chce w ten sposób ratować zamierające drzewostany i przywrócić zanikające siedliska. - Minister Szyszko wydał na Puszczę wyrok - przekonują środowiska naukowe i Greenpeace.
1/3 nadleśnictw w Puszczy Białowieskiej pozostanie bez ingerencji człowieka, na pozostałym obszarze przeprowadzone będą działania zmierzające do "zahamowania procesu destrukcji siedlisk" - zapowiedział w niedzielę w Białowieży szef resortu środowiska Jan Szyszko. Przed konferencją ministra odbyły się manifestacje przeciwników i zwolenników wycinki w puszczy.
Dokumentacja stanu ochrony Puszczy Białowieskiej to główny cel rozpoczętych w czwartek leśnych patroli organizacji ekologicznej Greenpeace. Jednocześnie głos naukowców ws. puszczy publikuje prestiżowy tygodnik "Nature".
W Puszczy Białowieskiej, według ostatniego liczenia, żyje na wolności już 578 żubrów. Tak wysokiej liczby tych zwierząt nie zanotowano od początku restytucji gatunku.
Planowane zwiększenie wycinki drzew w Puszczy Białowieskiej jest w sprzeczności z porozumieniem zawartym w 2014 roku pomiędzy polskim rządem i UNESCO - poinformowali w poniedziałek biolodzy Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach.
- Unia Europejska wyraziła pewne zaniepokojenie ws. Puszczy Białowieskiej i przesłała nam pytania, na które chcemy odpowiedzieć w sposób merytoryczny - poinformował w poniedziałek minister środowiska Jan Szyszko. Chodzi o sprawę wycinki w Puszczy.
- Obecnie trwają prace inwentaryzacyjne, które mają ocenić stan zasobów przyrodniczych Puszczy Białowieskiej - poinformował w niedzielę minister środowiska Jan Szyszko. Jak zapowiedział, po ich zakończeniu zostaną podjęte dalsze decyzje.
W obronie Puszczy Białowieskiej w niedzielę po południu odbył się w Warszawie tzw. marsz entów zorganizowany m.in. przez Partię Zielonych. Zdaniem organizatorów marszu, który zgromadził kilkaset osób, ten najstarszy las w Europie jest zagrożony masową wycinką drzew.
Martwe świerki są potrzebne w Puszczy Białowieskiej. Ich usuwanie nie stanowi skutecznej metody zatrzymania gradacji kornika i zamierania świerków, lecz może przynieść skutek przeciwny - podkreślają polscy naukowcy w materiale przesłanym w środę PAP.
