“Ułatwiamy realizację przetargów w warunkach epidemii COVID-19, a także poprawiamy sytuację wykonawców zamówień publicznych. Dlatego wprowadzamy punktowe zmiany w obszarze zamówień publicznych, które pozwolą na obniżenie kosztów udziału wykonawców w procedurach przetargowych, a także poprawę ich płynności finansowej na etapie realizacji umowy o udzielenie zamówienia publicznego” – czytamy w komunikacie resortu rozwoju.
Jak podał resort, tarcza 4.0 znosi obowiązek żądania wadium w postępowaniach o szacunkowej wartości powyżej progów unijnych.
Ponadto wprowadza obowiązek zapłaty wynagrodzenia w częściach lub udzielania zaliczek w przypadku dłuższych umów o udzielenie zamówienia publicznego; obniża dopuszczalną wysokość zabezpieczenia należytego wykonania umowy; ogranicza dopuszczalność dokonywana potrąceń kar umownych z wynagrodzenia wykonawcy lub innej wierzytelności, a także dochodzenie przez zamawiających zaspokojenia z zabezpieczenia należytego wykonania umowy.
Uchwalona ustawa uzupełnienia przepisy dot. możliwości zmiany umów z wykonawcami w odpowiedzi na zdarzenia wywołane epidemią COVID-19. Według MR w sytuacji, w której COVID-19 wpłynął na prawidłowe wykonanie umowy, strony będą zobowiązane do dokonania odpowiednich zmian w umowach w sprawie zamówienia publicznego.
Webinarium: nowe rozwiązania prawne w tarczy antykryzysowej 4.0
Resort podał trzy przykłady nowych rozwiązań. Pierwszy z nich dotyczy ograniczenia możliwości potrącania kar umownych. Chodzi o wykonawcę w okresie stanu epidemii ogłoszonej związku z COVID-19, który nie wykonał w terminie zamówienia publicznego.
“Zamawiającemu zależało na terminowej realizacji zamówienia, dlatego przewidział w umowie wysoką karę umowną za niedotrzymanie terminu – 200 tys. zł przy wysokości wynagrodzenia 1,2 mln zł. Niewykonanie umowy nie było spowodowane okolicznościami związanymi z COVID-19, zamawiający uprawniony jest zatem do naliczenia i dochodzenia od wykonawcy kar umownych” – napisano.
Jak wskazuje MR, zamawiający mógłby wyegzekwować należną karę umowną poprzez jej potrącenie z wynagrodzenia wykonawcy. “W takiej sytuacji, wykonawca otrzymałby mniejsze wynagrodzenie, co odbiłoby się na jego płynności finansowej. Zakaz potrąceń przewidziany w ustawie oznacza, że wykonawca otrzyma pełne wynagrodzenie za wykonanie zamówienia, natomiast zamawiający będzie mógł dochodzić kary umownej dopiero po upływie okresu wskazanego w ustawie albo poprzez wezwanie do zapłaty” – czytamy.
Inny przykład związany jest ze zmianą w wadium i zabezpieczeniu wykonania umowy. Zgodnie z tym przykładem, zamawiający wszczyna postępowanie o udzielenie zamówienia publicznego na usługi o wartości 1 miliona złotych. Dotychczasowe przepisy zobowiązywały zamawiającego do żądania od wykonawców wniesienia wadium.
“Na podstawie wprowadzanej zmiany, zamawiający może zrezygnować z żądania od wykonawców wadium również w przypadku zamówień o wartościach równych lub przekraczających progi unijne. To uprości postępowanie i zwolni wykonawców z dodatkowych obowiązków oraz obniży koszty udziału wykonawców w przetargach” – tłumaczy MR.
Ostatni przykład podany przez MR dotyczy zaliczek. Tutaj, wykonawca podpisał umowę o udzielenie zamówienia publicznego, której przedmiotem jest budowa szkoły. Wysokość wynagrodzenia to 6 mln zł. Termin wykonania zamówienia ustalono na 20 miesięcy od dnia podpisania umowy.
“Stosując nowe przepisy zamawiający wypłaci wykonawcy zaliczki, np. w łącznej wysokości 2 mln zł. Dzięki temu sytuacja finansowa wykonawcy będzie stabilna i zyska on dostęp do pieniędzy niezbędnych do realizacji zamówienia. Nie musi zabiegać o zewnętrzne finansowanie, które generuje dodatkowe koszty (np. odsetki, opłaty), które przekładają się bezpośrednio na koszt wykonania zamówienia”- wyjaśniło MR.
Sejm w czwartek wieczorem uchwalił tarczę antykryzysową 4.0. Teraz zajmie się nią Senat.
Komentarze (0)