Odpady z norweskiej firmy zgromadzone w ładowni były mokre, wyczuwalny był zapach stęchlizny, drewniane zrębki przemieszano z lakierowanymi i pomalowanymi farbą, a także folią. W ładowni wśród odpadów były także metale oraz fragmenty płyt pilśniowych, laminowanych, przemieszane z gąbką tapicerską. Zadeklarowano je w transporcie jako korek i drewno.
Inspektorzy GIOŚ stwierdzili, że odpady przypłynęły niezgodnie z przepisami o transgranicznym przemieszczaniu odpadów. Struktura odpadów wskazuje, że import wymagał uzyskania zezwolenia Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska.
GIOŚ powiadomił norweskie władze o nielegalnym przemieszczaniu odpadów i wszczął postępowanie administracyjne. Statek z transportem wraca do Norwegii.
Inspektorzy Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska przeprowadzać kontrolę interwencyjną bez wcześniejszego zawiadomienia dzięki nowym przepisom. Pracują również w systemie całodobowym, a sami inspektorzy otrzymali rozszerzone uprawnienia podczas wykonywania kontroli. Nowelizacja ustawy o IOŚ przełożyła się na zwiększoną skuteczność działalności WIOŚ szczególnie w zakresie zatrzymywania transportów nielegalnych odpadów.
Observator
Komentarz #27447 dodany 2019-10-22 19:05:18
Brawo dla IOŚ. Niech teraz tak wysoce ekologiczni Norwegowie te zrąbki drewniane zastosują sobie do grlla.