Czy miejskie podwórka mogą być pełne roślinności a nie betonu? Tak, co z powodzeniem udowadniają stołeczne dzielnice. W 2022 r. na Woli udało się przeprowadzić taką metamorfozę na 7 podwórkach, a w Śródmieściu na 12. W tej drugiej dzielnicy w latach 2018-2023 rozbetonowanych będzie w sumie 37 podwórek. Dwie takie lokalizacje – jedną przed, a drugą po zielonej metamorfozie – odwiedził prezydent Rafał Trzaskowski.
– Jesteśmy na Muranowie, na podwórku przy ul. Miłej. Ono jest jeszcze zabetonowane, ale to się zmieni w ciągu najbliższych miesięcy. Postawione zostaną rabatki, zasadzone róże, hortensje oraz 11 nowych drzew. A na skwerze Kuczerów, dosłownie kilkaset metrów dalej, udało się rozbetonować podwórko. Są drzewa, rabatki z różami. Jest zupełnie inaczej, zielono. Na tym nam zależy i dlatego będziemy kontynuować proces rozbetonowania podwórek – mówi Rafał Trzaskowski.
Duże zmiany w centrum miasta
Zieleń zastępuje beton w ścisłym centrum Warszawy. Widać to np. na zmienionym rondzie Dmowskiego. Dzięki inwestycji zrealizowanej przez Zarząd Dróg Miejskich w ramach programu Nowe Centrum Warszawy na samym rondzie i wokół niego pojawiło się kilkanaście gatunków krzewów, bylin i innych roślin. Tym samym 2/3 hektara betonu i asfaltu zmieniło się w zieloną, biologicznie czynną powierzchnię.
Wkrótce jeszcze bardziej znaczące zmiany widoczne będą przed Pałacem Kultury i Nauki, gdzie powstać ma tzw. plac Centralny. To kolejny projekt w ramach Nowego Centrum Warszawy, w ramach którego beton zostanie zastąpiony zielenią – pojawi się ponad 100 nowych drzew, tysiące krzewów i trawniki o powierzchni kilku tysięcy metrów kwadratowych.
Mniej betonu w pozostałych dzielnicach
Liczne inwestycje prowadzi też stołeczny Zarząd Zieleni. Wśród większych projektów znalazły się m.in. modernizacja parku Pole Mokotowskie, w ramach której usunięto około 15 tys. mkw. betonu ze zbiorników wodnych oraz budowa Skweru Integrator na Bielanach. Pierwszy etap tej inwestycji zakończył się w kwietniu tego roku. Przed budynkiem poczty usunięto ponad 800 mkw. betonowej powierzchni i zastąpiono ją zielenią – w sumie pojawiło się tam ponad 8,5 tys. roślin. Kolejny etap prac w ramach tego zadania ma objąć teren przed Bielańskim Integratorem Przedsiębiorczych. Na niemal 500 mkw. pojawią się krzewy, byliny i trawy ozdobne.
Miejscy ogrodnicy rozbetonowują przestrzeń także w ramach mniejszych projektów z budżetu obywatelskiego. W ostatnich latach takie metamorfozy miejska jednostka przeprowadziła m.in. na Pradze-Północ (ul. Targowa i okolice pl. Hallera), Pradze-Południe (ul. Grochowska i Podskarbińska) czy Ursynowie (m.in. aleja KEN, ul. Belgradzka, ul. Puławska).
Kto chce więcej zieleni i dlaczego?
W Warszawie tereny zielone – lasy, parki, skwery czy zieleńce – zajmują niemal 40 proc. powierzchni miasta. Stanowią one popularne miejsce do odpoczynku i rekreacji dla warszawskich rodzin i odwiedzających stolicę turystów. To przestrzeń, w której chce się przebywać.
O tym, że mieszkańcy stolicy coraz mocniej cenią sobie zieleń, świadczą kolejne edycje budżetu obywatelskiego – w ostatnich latach najczęściej zgłaszane i wybierane są właśnie projekty związane z roślinnością, ekologią i środowiskiem. To również tym oczekiwaniom wychodzi naprzeciw projekt nowego Studium Warszawy, poddanego pod konsultacje społeczne w ubiegłym tygodniu. Zieleń stanowi tam jedno z głównych założeń, pokazujących jak w przyszłości będzie wyglądać stolica.
Komentarze (0)