Sad który będą tworzyły 56 drzewka: jabłoni, czereśni, śliw, grusz i grusz azjatyckich w tym roku upiększy gliwicką dzielnicę Trynek. Będzie to przestrzeń ogólnodostępna, docelowo wyposażona w ławki i leżaki, by każdy mógł spokojnie odpocząć w sadzie, delektując się miejskimi owocami. A te pojawią się za 3-4 lata, gdy drzewka podrosną. Sad będzie chroniony niewielkim płotkiem. W przyszłości pojawi się przy nim tabliczka z zaproszeniem dla mieszkańców i informacją, że mogą korzystać z owoców, oczywiście nie niszcząc przyrody.
Dostępny sad
– Chcemy łączyć w Gliwicach funkcje ekologiczne, społeczne i estetyczne. Lokalizacja została tak dobrana, by była łatwo dostępna dla mieszkańców. Uważam, że jest to miejsce z potencjałem i może stać się kameralnym i bardzo przyjemnym punktem integracji mieszkańców, miejscem edukacji ekologicznej oraz relaksu – mówi Judyta Wiśniewska, architektka krajobrazu Urzędu Miejskiego w Gliwicach.
W okolicy ul. Jasnej spaceruje wielu mieszkańców. Znajduje się tam m.in. ośrodek sportowo-rekreacyjny, targowisko, liczne sklepy, boiska sportowe, szkoły, a także domy i filia Urzędu Miejskiego, w którym sprawy załatwiają mieszkańcy z różnych dzielnic. Jeśli idea sadu miejskiego sprawdzi się w Gliwicach, powstaną kolejne.
Czy to nowy trend?
Miejskie sady można spotkać także w innych miastach. Takie zielone przestrzenie spotkamy chociażby w Poznaniu. Owocowy ogród znajduje się w parku Cytadela. Zarząd Zieleni Miejskiej posadził w 2019 r. dwadzieścia owocowych drzew. Rosną w pobliżu miejskiej pasieki, w sąsiedztwie krzewów malin, które są bardzo dobrym pożytkiem dla pszczół. Takie było również jego główne założenie. Kwitnące jabłonie i śliwy mają zachęcać pszczoły i inne owady zapylające do odwiedzin.
Komentarze (0)