Władze miasta deklarują, że starają się pomagać mniej zamożnym poznaniakom, których nie stać na zakup własnego mieszkania czy na wynajem po cenach rynkowych.
– Poznań ma takich mieszkań zdecydowanie mniej niż inne duże aglomeracje. Jest to wynik wieloletnich zaniedbań, z którymi teraz się mierzymy. Nie da się tego problemu rozwiązać inaczej jak poprzez budowę nowych mieszkań – mówi zastępca prezydenta miasta, Tomasz Lewandowski.
Przy ulicy Biskupińskiej powstanie 8 trzykondygnacyjnych budynków z drogami dojazdowymi, parkingiem i placem zabaw. Na nowym osiedlu najwięcej będzie lokali 2-pokojowych, powstaną 72 takie mieszkania.
Snake pojawił się na jednym z poznańskich bloków. Dołączy do osiedla w stylu Tetris
Projekt przewiduje także budowę 32 kawalerek oraz szesnastu mieszkań 3-pokojowych. Największy lokal będzie miał ponad 66 m², a najmniejszy – 33 m². Część mieszkań przystosowana zostanie do potrzeb osób niepełnosprawnych.
Przetarg na budowę osiedla komunalnego wygrała poznańska spółka Agrobex. Koszt inwestycji to ponad 16 mln zł.
– Budowa tego osiedla to kolejna duża inwestycja miejska w zakresie polityki komunalnej. Cały czas trwają prace przy ul. abp. W. Dymka i ul. Zawady. Obie budowy realizowane są zgodnie z harmonogramem. W przyszłym roku będą gotowe do zamieszkania. Z kolei jeszcze w październiku nowi lokatorzy powinni wprowadzać się do mieszkań przy ul. Bolka. Planujemy także kolejne działania w tym obszarze – dodaje Lewandowski.
Jeszcze w tym roku powinna się też rozpocząć budowa przy ul. Nadolnik. Powstanie tam budynek z 71 mieszkaniami i 1 lokalem użytkowym. Realizacja projektu jest na etapie oczekiwania na pozwolenie na budowę od Wydziału Urbanistyki i Architektury Urzędu Miasta Poznania. Ukończenie tej inwestycji oznacza zamknięcie budowy osiedla Nadolnik, którego pierwsze budynki oddane zostały do użytku w 2005 roku.
Komentarze (0)