Poznański radny Prawa i Sprawiedliwości Mateusz Rozmiarek w interpelacji do prezydenta miasta tłumaczył, że automaty działają już m.in. w Niemczech i Czechach, wypłacając niewielkie sumy za zużyte szklane butelki przy parkach, placach czy centrach handlowych.
W Poznaniu system automatów na zużyte butelki miałby przede wszystkim dwie zalety: lepszy recykling odpadów oraz zmniejszenie ryzyka wypadków spowodowanych potłuczonym szkłem.
– Jest to bardzo skuteczny sposób na naukę ekologii i recyklingu, ale także metoda na zwiększenie bezpieczeństwa w mieście, gdyż z jej pośrednictwem znacznie ogranicza się ilość rozbitych butelek czy kawałków szkła na powierzchniach spacerowych twierdzi radny Rozmiarek.
Automaty mogłyby się sprawdzić szczególnie w pobliżu terenów rekreacyjnych nad Wartą. Od kiedy miasto zezwoliło na spożywanie alkoholu nad rzeką, jej okolice są notorycznie zaśmiecane przez wypoczywających. Nowe pojemniki mogłyby więc nie tylko zachęcić mieszkańców do sprzątania, ale także zatrzymałyby większą liczbę szkła w obiegu.
Nad ogólnopolskim systemem kaucji za szklane i plastikowe butelki myśli od jakiegoś czasu Ministerstwo Środowiska. Zlecono nawet ekspertyzę, która ma wykazać, czy takie rozwiązanie sprawdziłoby się w naszym kraju.
Kaucje za butelki i puszki coraz bliżej? GDOŚ zlecił ekspertyzę
Obecnie w Polsce pieniądze za zużyte butelki można uzyskać tylko w przypadku konkretnych typów szklanych opakowań i często wyłącznie za okazaniem paragonu.
Komentarze (0)