– To największe zakupy autobusów niskoemisyjnych w historii naszego miejskiego przewoźnika. Po ulicach stolicy jeździ obecnie 35 autobusów gazowych, a w przyszłym roku ich liczba wzrośnie aż o 80 sztuk. Ekologia to nasz priorytet, dlatego planujemy już kolejne zakupy. W 2020 roku w taborze MZA będzie już ponad 300 pojazdów gazowych i elektrycznych – mówi Renata Kaznowska, zastępca prezydenta Warszawy.
50 autobusów przegubowych i 30 12-metrowych marki MAN zasilanych sprężanym gazem ziemnym CNG przyjedzie do zajezdni „Kleszczowa” w pierwszym kwartale przyszłego roku. Paliwo i infrastrukturę do tankowania zapewni, na mocy oddzielnej umowy, konsorcjum tworzone przez Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo.
Nowe autobusy zostaną standardowo wyposażone w biletomaty, klimatyzację, monitoring oraz elektroniczną informację wewnętrzną i zewnętrzną.
– Ta umowa o wartości 132 mln złotych to kolejny krok naszej firmy w drodze do zbudowania jednej z najbardziej ekologicznych firm, która poza niskoemisyjnymi autobusami korzysta też z takich energooszczędnych rozwiązań jak własna elektrownia słoneczna czy panele fotowoltaiczne na dachach autobusów – dodaje Jan Kuźmiński, prezes zarządu MZA. – Z dumą prezentujemy też nową halę obsługi technicznej.
Nowe pojazdy dołączą do autobusów niskoemisyjnych eksploatowanych przez MZA – 35 gazowych przegubowców LNG firmy Solbus oraz czterech hybrydowych Solarisów. Miejskie Zakłady Autobusowe mają też w swoim taborze pojazdy bezemisyjne – 31 autobusów elektrycznych dostarczonych przez firmy: Solaris i Ursus. W 2020 roku stołeczny przewoźnik będzie miał już ponad 300 autobusów bezemisyjnych i niskoemisyjnych – elektrycznych i gazowych. Tym samym miejska spółka stanie się jednym z najbardziej ekologicznych przewoźników na naszym kontynencie.
wdasd
Komentarz #12450 dodany 2018-06-22 08:56:18
nareszcie gaz a nie jakieś baterie które niszczą jeszze bardziej srodowisko niż smog