WIOŚ w Krakowie przyjął kilka dni temu zgłoszenie od Państwowej Straży Pożarnej, informujące o wystąpieniu filmu substancji ropopochodnych na powierzchni wody w stawie w Masłomiącej (gm. Michałowice).
Zanieczyszczone stawy
Inspektorzy przeprowadzili oględziny pięciu znajdujących się tam stawów. Pomiędzy drogą powiatową, a stawem nr 1 znajduje się rów melioracyjny, który wypełniony był po brzegi wodą. Woda z rowu melioracyjnego nie posiada ujścia. Pierwotnie rów odprowadzał wodę do stawu nr 4, który obecnie jest zasypany. Usunięta została substancja znajdująca się przy brzegu stawu, której dotyczyło zgłoszenie, a w czasie przeprowadzonych działań nie stwierdzono występowania żadnego charakterystycznego zapachu, w tym żadnej uciążliwości zapachowej. Inspektorzy WIOŚ wykonali terenowy pomiar podstawowych parametrów wody, który został powtórzony przez pracownika Centralnego Laboratorium Badawczego GIOŚ. Ponadto pobrana została próbka wody do badań laboratoryjnych, w zakresie wskaźników ChZT, OWO, zawiesina ogólna, temperatura, pH, tlen rozpuszczony, identyfikacja IR, chlorki, siarczany, substancje powierzchniowo czynne, indeks oleju mineralnego, przewodność elektrolityczna. Sprawca zanieczyszczenia nie został ustalony, a dalsze działania uzależnione będą od wyników zleconych badań.
Potok Ropa w Trzebini
Zapienienie wody w potoku Ropa i wyczuwalny charakterystyczny zapach zbliżony do substancji ropopochodnych był powodem interwencji inspektorów ochrony środowiska 17 stycznia br. Oględziny potoku inspektorzy rozpoczęli w miejscu, gdzie potok Pstrużnik wpada do potoku Ropa. Zaobserwowano tam zapienienie wody i wyczuwalny zapach zbliżony do substancji ropopochodnych, jednak na lustrze wody nie stwierdzono obecności filmu olejowego. W innym miejscu, przy ul. Sienkiewicza, zaobserwowano zapienienie wody i wyczuwalny zapach zbliżony do substancji ropopochodnych. Zapienienie występowało do ujścia potoku Ropa do potoku Chechło. Pracownicy CLB GIOŚ pobrali próbki wody do badań. Dodatkowo inspektorzy WIOŚ w Krakowie przeprowadzili wizję lokalną na terenie zakładu Valeo w Chrzanowie, gdzie wody opadowe powstające na terenie zakładu odpompowywane są do potoku Ropa. Deszczówka okazała się wizualnie czysta, bezbarwna i bez zapachu. Inspektorzy nie stwierdzili występowania filmu olejowego. Próbki wód opadowych zostały pobrane przez pracowników CLB GIOŚ z koryta betonowego. Inspektorzy przeprowadzili również wizję lokalną na terenie zakładu Duhabex. Przez teren zakładu płynie rów zasilający potok Ropa. Woda w rowie miała kolor brązowy. Występował zapach charakterystyczny dla gnijących substancji. Był to zapach inny niż wyczuwalny w pozostałych punktach, w których przeprowadzano wizje. Z rowu przebiegającego przez teren zakładu inspektorzy pobrali próbki do badań.
Zanieczyszczenie potoku Pstrużnik
Dzień wcześniej, również w Trzebini, pojawienie się białej piany i ropopochodny zapach potoku był powodem interwencji terenowej inspektorów WIOŚ w Krakowie. Kontrola na kilkusetmetrowym odcinku potoku i jego dopływu nie potwierdziła zapachu substancji ropopochodnych pochodzących z cieków wodnych, jednak co jakiś czas wyczuwalny był charakterystyczny dla tych substancji zapach, najprawdopodobniej pochodzący z pobliskiej Rafinerii Trzebinia. W trzech punktach pomiarowych, na potoku, powyżej wylotu oczyszczalni ścieków oraz z samego wylotu wykonano badania kontrolne podstawowych parametrów, które nie budziły zastrzeżeń. Dodatkowo, pracownicy CLB GIOŚ pobrali próby wody w celu rozszerzonej analizy fizykochemicznej. Dalsze działania uzależnione będą od wyników zleconych badań.
Śnięte ryby w stawie w Jerzmanowicach
Powodem interwencji w Jerzmanowicach przy ul. Centralnej. było ustalenie przyczyny śnięcia ryb w stawach hodowlanych. 10. stycznia właściciel stawów hodowlanych zauważył na rzece Szklarka mętną wodę w szarym kolorze, która miała zapach ścieków bytowych. Woda do stawów doprowadzana jest właśnie z rzeki Szklarka. Następnego dnia w godzinach porannych pojawiły się w stawie śnięte ryby. Na miejsce zostali wezwani policjanci i strażacy z jednostki ratowniczo-gaśniczej PSP w Krakowie. Ci ostatni, po pobraniu próbek wody nie stwierdziła zagrożenia dla życia i zdrowia. Inspektorzy WIOŚ przeprowadzili na miejscu czynności kontrolne. Ustalono, że właściciel stawów nie posiada pozwolenia wodno-prawnego na pobór wody z rzeki Szklarka. Pracownicy Centralnego Laboratorium Badawczego w Tarnowie, na zlecenie WIOŚ w Krakowie pobrali próbki wody do badań, jedną próbkę wody z rzeki Szklarka powyżej stawów, po jednej próbce z każdego stawu oraz jedną próbkę na rzece Szklarka poniżej obu wylotów.
Orlen w Trzebini
Cały czas trwają czynności kontrolne inspektorów WIOŚ w Krakowie w zakładzie ORLEN POŁUDNIE S.A. w Trzebini. Inspektorzy interweniują w związku z licznymi zgłoszeniami uciążliwości zapachowych. Zgodnie z ustaleniami inspekcji, co zresztą potwierdził zakład Orlen Południe S.A., uciążliwy zapach powstawał w wyniku przepompowania ścieków technologicznych do otwartego zbiornika retencyjnego oczyszczalni ścieków komunalnych (zawierającego również osady ściekowe). W trakcie kontroli inspektorów ochrony środowiska zakład rozpoczął przepompowywanie ścieków zawierających substancje złowonne z otwartego zbiornika retencyjnego do zbiornika zamkniętego poza terenem oczyszczalni. Zlecono firmie zewnętrznej wyczyszczenie opróżnionego zbiornika z zalegających szlamów i osadów. Osady te są transportowane do odrębnego, zamkniętego zbiornika. Zakład przestał także kierować ścieki uciążliwe zapachowo do zbiorników otwartych. Inspektorzy WIOŚ na bieżąco dokumentują proces opróżniania i czyszczenia zbiornika retencyjnego z wykorzystaniem drona. Dodatkowo, trwa analiza zapisów posiadanego przez zakład pozwolenia pod kątem ustalenia dopuszczalności kierowania ścieków z Zakładu Produkcji Estrów i Gliceryny do otwartych zbiorników retencyjnych. Niezależnie od powyższej analizy, WIOŚ w Krakowie wystąpi do marszałka województwa małopolskiego z wnioskiem o analizę wydanego dla zakładu pozwolenia pod kątem dostosowania instalacji do konkluzji BAT związanych z ograniczaniem uciążliwości zapachowych.
Komentarze (0)