– Głównym celem planowania w gospodarce wodnej jest poprawa stanu wód. Musimy przy tym zdawać sobie sprawę, że, jak mówi Ramowa Dyrektywa Wodna, woda nie jest produktem handlowym takim jak każdy inny, ale raczej dziedziczonym dobrem, które musi być chronione, bronione i traktowane jako takie – mówi Witold Sumisławski, Prezes Krajowego Zarządu Gospodarki Wodnej (KZGW).
Narzędziem, które ma wspierać osiągnięcie tego celu są plany gospodarowania wodami na obszarach dorzeczy oraz programy działań zmierzających do poprawy stanu wód. W Polsce plany gospodarowania wodami sporządzane są dla 10 obszarów dorzeczy, to jest Wisły i Odry oraz leżących w granicach naszego kraju części międzynarodowych obszarów dorzeczy: Dniestru, Dunaju, Jarftu, Łaby, Niemna, Pregoły, Świeżej oraz Ücker. Programy działań dla nich wszystkich zapisane są natomiast w jednym dokumencie, zwanym Programem wodno-środowiskowym kraju. Obejmuje on zarówno działania ograniczające odprowadzanie do wód zanieczyszczeń i poprawiające warunki dla życia biologicznego w wodach, jak i działania edukacyjne oraz organizacyjno-prawne. Plany po raz pierwszy zostały opracowane w roku 2009. Zgodnie z wymaganiami Ramowej Dyrektywy Wodnej muszą być aktualizowane co 6 lat.
Podczas konsultacji, które trwać będą od 25 listopada 2014 r. do 26 maja 2015 r. można zapoznać się z projektami opracowywanych dokumentów oraz wnieść do nich uwagi. Dokumenty dostępne są na stronie internetowej www.apgw.kzgw.gov.pl oraz w siedzibach KZGW oraz poszczególnych regionalnych zarządów gospodarki wodnej.
– To na pewno dokument nie tylko dla wąskiej grupy ekspertów i fachowców. Ma on bowiem kapitalne znaczenie dla wszystkich, chociażby z punktu widzenia realizacji późniejszych procesów inwestycyjnych. Gdy uświadomimy społeczeństwu, że od gospodarki wodnej zależy jakość ich życia i np. miejsca pracy to ono zrozumie, że ten obszar powinien być w centrum zainteresowania – dodaje Witold Sumisławski.
Komentarze (0)