Reklama

AD1A PTAK GARDEN WARSAW EXPO [19.11-19.12.24]

Bożek: Żarty się skończyły, czas działać

Bożek: Żarty się skończyły, czas działać
Z Jackiem Bożkiem rozmawia Lech Bojarski
13.01.2015, o godz. 9:39
czas czytania: około 5 minut
0

- Trzeba budować taki model społeczny, w którym każdy polityk, dziennikarz, ekolog i zwykły obywatel zobaczy, że z ochrony środowiska można mieć korzyści - mówi Jacek Bożek, tegoroczny laureat Nagrody Pracy Organicznej im. Wojciecha Dutki w kategorii „Osobowość” wyróżniony podczas październikowej gali Kongresu Envicon 2014.

Dalsza część tekstu znajduje się pod reklamą

Reklama

AD1 Regionalne Leszno [05.11 – 25.11.2024]

26 lat Klubu Gaja to setki akcji i działań na rzecz ochrony środowiska. Spytam przekornie – chce się Panu jeszcze?

Hmm… Powiem tak: patrząc na to, że ludzie przysyłają nam listy, sprawozdania z tego, co robią, to chce mi się jeszcze bardziej. Bo widzę, że ta nasza robota ma sens. Przyroda wciąż nie stanowi dla ludzi takiej wartości, jaką powinna. Widzę też, że z kolei ludzie, którzy się nią interesują czy o nią dbają, nie są w stanie jej sami obronić, np. przed deweloperką. Ostry kapitalizm, który zapanował szczególnie w miastach, czasem, niestety, wygrywa z przyrodą. Ale, z drugiej strony, gdzieś tam pod powierzchnią rodzą się wspaniałe obywatelskie inicjatywy, które potrafią wzruszać.

Ta społecznikowska aktywność to dowód, że mimo tego, co w tym roku podkreślano szczególnie, a więc sukcesów w ochronie środowiska w ciągu 25 lat polskiej demokracji, wciąż jest w tej dziedzinie wiele do zrobienia.

Nie tylko mamy co robić, ale podkreślamy, że trzeba spojrzeć wstecz na popełnione błędy i wypaczenia. Jak spojrzymy na nadchodzący 2015 r. i termin wejścia w życie dyrektywy wodnej, to widzimy, że jesteśmy zapóźnieni w sposób nieprawdopodobny. I już Unia Europejska grozi nam karami za to, że nie zmniejszyliśmy dopływu azotanów do wód. A zatem owszem, w ciągu tych 25 lat mieliśmy sukcesy, ale też bardzo wielu rzeczy nie zrobiliśmy. W tym pędzie do rozwoju cywilizacyjnego i podnoszenia jakości życia obywateli przyroda nie była i nie jest priorytetem. Ja mieszkam w górach i widzę, co spala się w domowych paleniskach. Są dni, że, niestety, nie da się wyjść z domu, bo powietrze tak dusi. W Krakowie nie przypadkiem ludzie „wyszli na ulice” w sprawie zakazu palenia węglem w piecach, bo chcą bronić zdrowia swoich dzieci. Nie przesadzajmy więc z tym świętowaniem sukcesów, bo naprawdę jeszcze bardzo dużo mamy do zrobienia.

Kto ma się za to zabrać? Władze, politycy czy każdy mieszkaniec z osobna? I w jaki sposób?

Moim zdaniem, trzeba zacząć od tego, że wszyscy jesteśmy obywatelami. I pan, i ja, i politycy. Każdy z nas, szarych zjadaczy chleba. Bo wszyscy oddychamy tym samym powietrzem. W łańcuchu obywatelskim każdy z nas ma więc coś do zrobienia. I tak człowiek, który pali w piecu, powinien wiedzieć, że nie spala się w nim plastiku, a z kolei ustawodawca powinien zrobić wszystko, żeby mu to uniemożliwić i ułatwić spalanie lepszej jakości kopalin albo doprowadzić do sytuacji, żeby w ogóle nie musiał tymi kopalinami palić. Nie można więc zrzucać obowiązku dbania o środowisko tylko na polityka albo tylko na mieszkańca. Musimy po prostu robić to wszyscy razem.

A czy jest taka wola w społeczeństwie i wśród polityków? Czy Polacy po 25 latach życia w trochę innym kraju mają już świadomość, że to, ile wody zużyją, odpadów wyprodukują czy ile kilometrów przejadą po mieście samochodem zamiast tramwajem – ma znaczenie? Czy dorośli do dbania o środowisko w takim codziennym wymiarze?

Krótka i zdecydowana odpowiedź na takie pytanie brzmi: nie. Nie dorośliśmy do tego. Sami się trujemy, wiedząc o tym. Na dodatek nie zmieniamy swoich zachowań. Coś jest więc z nami nie tak.

Trochę to frustrujące…

No, tak jest… Co trzeba więc zrobić? Trzeba budować taki model społeczny, w którym każdy polityk, dziennikarz, ekolog i zwykły obywatel zobaczy, że z ochrony środowiska można mieć korzyści. Że to w jego interesie leży mieć czyste powietrze i czystą wodę. Interes buduje się w okresie wieloletnim, najpierw trzeba w niego zainwestować. Potrzeba zarówno zgody obywatela na pewne ograniczenia, jak i gotowości polityka do poniesienia konsekwencji podejmowanych decyzji, także tych niepopularnych, za które nikt nie będzie go całował po rękach.

Inwestycje w środowisko na pewno nam się opłacą. Dobrze, że np. lekarze mówią głośno, iż nie warto inwestować w elektrownie spalające węgiel, bo w perspektywie kilku lat trzeba będzie płacić miliardy złotych na leczenie chorób płuc, które wynikają z zanieczyszczenia powietrza. Nie chodzi tu, oczywiście, tylko o samą energetykę, takich przykładów jest więcej. Generalnie trzeba patrzeć na to, jak różne działania przekładają się później na nasze zdrowie. To najlepiej przemawia do ludzi.

Największe wyzwania, z jakimi przyjdzie Polsce zmierzyć się w ochronie środowiska w najbliższych latach, to…

Nie różnimy się od świata, zatem bez wątpienia będziemy musieli zmierzyć się ze zmianami klimatu. Adaptacja ekonomiczna, społeczna i mentalna do zmian klimatu będzie naszym wyzwaniem na dziesięciolecia.

Adaptacja brzmi trochę tak, jakbyśmy musieli się pogodzić z tym, co nieuchronne.

Niekoniecznie, ponieważ to też będzie wymagało od nas ogromnych zmian w gospodarce czy stylu życia. Podobno w ciągu 5 lat z powodu zmian klimatu nie będzie kakao i czekolady albo staną się tak drogie, że nikogo nie będzie na nie stać. Z kolei moi sąsiedzi w Beskidach, którzy mieli ośrodek narciarski, w ubiegłym roku nie mieli odrobiny śniegu i zbankrutowali. A więc pewne rzeczy będące skutkiem zmian klimatu dzieją się już na naszych oczach, a my nadal nie widzimy związku. Żarty się skończyły, trzeba działać.

Rozmawiał Lech Bojarski

Jacek Bożek
Tegoroczny laureat Nagrody Pracy Organicznej im. Wojciecha Dutki w kategorii „Osobowość” wyróżniony podczas październikowej gali Kongresu Envicon 2014. Założyciel i prezes Klubu Gaja, społeczny innowator. Ekspert w dziedzinie działań społecznych w obszarze ochrony środowiska i zwierząt. Odznaczony m.in. Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski za budowanie społeczeństwa obywatelskiego (2011).

Tagi:

Kategorie:

Udostępnij ten artykuł:

Komentarze (0)

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu. Bądź pierwszą osobą, która to zrobi.
Reklama

ad2 odpady budowlane [04.11-03.12.24]

Dodaj komentarz

Możliwość komentowania dostępna jest tylko po zalogowaniu. Załóż konto lub zaloguj się aby móc pisać komentarze lub oceniać komentarze innych.

Te artykuły mogą Cię zainteresować

Przejdź do
css.php
Copyright © 2024