W ciągu roku przypadają zwykle dwa lub trzy takie dni – deklarują władze miasta.
Rada miasta zdecydowała, że w dni kiedy przekroczona zostanie norma zanieczyszczenia powietrza, komunikacja miejska w strefie A w Poznaniu będzie darmowa. Skorzystają z niej wszyscy pasażerowie.
Co ciekawe, w większości polskich miast takie rozwiązanie obowiązuje tylko osoby posiadające samochód. Radni rozszerzyli jednak projekt prezydenta, który zakładał, że z darmowej komunikacji w czasie smogu będą mogli korzystać kierowcy z ważnym dowodem rejestracyjnym oraz jeden pasażer. To, według radnej Klaudii Strzeleckiej, dyskryminowałoby np. matkę z dwójką dzieci. Podobnego zdania była większość radnych.
Przeciwko darmowej komunikacji dla poznaniaków w czasie wzrostu poziomu zanieczyszczenia powietrza był radny Tomasz Lipiński (PO). – Ta uchwała jest bez sensu, bo nic nie zmieni, nie zmieni też świadomości ekologicznej. Za te pieniądze można by lepiej zrobić kampanię uświadamiającą, żeby nie palić śmieciami – mówił.
Pomysłu bronił zastępca prezydenta Poznania Maciej Wudarski. – Zdajemy sobie sprawę, że takie zwolnienie samo w sobie na pewno nie zmieni czystości powietrza, ale traktujemy to jako integralną część szerszego działania miasta i województwa, aby poprawić czystość powietrza w Poznaniu. Jestem przekonany, że ten projekt uchwały jest bardzo dobrym narzędziem do wzrostu świadomości ekologicznej mieszkańców – powiedział Wudarski.
Ostatecznie, decyzją radnych, poznaniacy będą mogli korzystać z darmowej komunikacji publicznej w sytuacji przekroczenia poziomu zanieczyszczeń powyżej 200 mg/m3. Uchwała precyzuje, że taka sytuacja będzie miała miejsce, kiedy przekroczenie granicy zanieczyszczenia byłoby stwierdzone dzień wcześniej i prognoza na następny dzień przewidywałaby również podobny poziom zanieczyszczenia. Wtedy darmowy transport obowiązywać będzie od godziny 3:00 do północy. Te trzy godziny przerwy potrzebne będą na dokonanie kolejnych badań i prognoz, czy stan zanieczyszczenie się utrzyma.
Szacowany koszt jednego dnia darmowej komunikacji dla wszystkich mieszkańców to 250 tys. zł utraconych wpływów do budżetu ZTM.
Dodatkowo radni zgodzili się na zmiany budżetowe, w których m.in. przewiduje się środki na zakup dodatkowej stacji pomiaru zanieczyszczenia powietrza. Przyjęto też uchwałę zabezpieczającą pieniądze w budżecie na unijną dotację na budowę parkingów Park & Ride. Jeśli miasto dostanie dotację, to powstaną one w pięciu lokalizacjach: przy rondzie Starołęka, ul. Św. Michała i stacjach kolejowych: Karolin, Podolany i Strzeszyn. Celem budowy parkingów jest ograniczenie ruchu samochodów w mieście.
Komentarze (0)