– To niezwykle trudne zadanie, aby w ósmej edycji Smart City Forum stworzyć nowe obszary, o których moglibyśmy porozmawiać. Jednakże to się udaje, ponieważ tempo zmian w obszarach wdrażania inteligentnych technologii jest bardzo duże. W efekcie rozwiązania, które parę lat temu były w fazie badawczej, obecnie są dostępne i można z nich korzystać – powiedział Maciej Bluj, przewodniczący rady programowej Smart City Forum i wiceprezydent Wrocławia, otwierając kongres.
Smart City Forum jest największym w Polsce kongresem poświęconym funkcjonowaniu i rozwojowi inteligentnych miast. To platforma wymiany doświadczeń tworzona m.in. przez przedstawicieli administracji publicznej, prezesów i dyrektorów wiodących firm, ekspertów z zagranicy, którzy prezentują innowacyjne rozwiązania.
Smart City Forum to także debata o wyzwaniach stojących przed niemal wszystkimi dziedzinami: od transportu i IT przez ekologię, energetykę, budownictwo aż po medycynę oraz komunikację międzyludzką. W trakcie spotkania specjaliści dyskutują o najefektywniejszych modelach realizacji określonych inwestycji. Odpowiadają także na pytania dotyczące źródeł pozyskiwania środków finansowych na wcielenie w życie interesujących pomysłów.
Zmiany oczekiwane przez mieszkańców
W pierwszym dniu kongresu odbyły się cztery debaty. W pierwszej skoncentrowano się głównie na korzyściach wynikających z wykorzystania koncepcji smart city w działaniach miast.
– Możliwość rozwijania się systemów miejskich warunkują głównie zmiany technologiczne – stwierdził Maciej Bluj.
Jego zdaniem zmiany te jednak są oczekiwane przez mieszkańców. – I chodzi o to, by ich oczekiwania i nasze możliwości się spotkały tak, by łatwiej żyło się w naszych miastach. Jako zarządzający miastem musimy być bardziej zwinni, aby reagować na nowe oczekiwania mieszkańców – dodał. Mówił też o cyberbezpieczeństwie i potrzebie otwierania miejskich danych.
Z kolei Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania mówił, że łączenie rozmaitych form transportu (rower, tramwaj, autobus, elektryczne skutery) jest bardzo ważne. – Zachęcam jednak podmioty, które wprowadzają nowoczesne rozwiązania do szczerej wymiany doświadczeń. By mówić szeroko o błędach i problemach, jakie mieliśmy z wprowadzanymi rozwiązaniami – zaznaczył.
Według Krzysztofa Żuka, prezydenta Lublina, jeżeli chcemy integrować zarówno ludzi, jak i miejsca oraz technologie, to niezbędne są do tego rozwiązania w zakresie nowych technologii smart. Trzeba też budować miasta otwarte, oparte na współpracy z biznesem. U podstaw tego wszystkiego jest efektywne gospodarowanie zasobami. Zdaniem Krzysztofa Żuka w związku z tym samorząd staje się dla przedsiębiorcy oferującego technologie partnerem wymagającym.
Opieka nad seniorem
– To, co się zaczyna obecnie pojawiać w sposób bardzo wyraźny to inteligentne systemy ochrony zdrowia, problem polityki społecznej i opieki nad seniorami – mówił Krzysztof Żuk. Przewidywał, że w nowej perspektywie finansowej będą przeznaczone ogromne środki na pomoc dla seniorów oraz osób niepełnosprawnych. Takie są potrzeby dzisiejszych miast.
Lublin ma ok 350 tys. mieszkańców oraz 400 tys. studentów i 80 tys. seniorów i 20 tys. osób niepełnosprawnych. – Stoimy zatem przed koniecznością zainwestowania w rozwiązania smart w tym obszarze – mówił Żuk. Bardzo istotna jest też jakość życia, która generuje albo kompleksowo albo w pewnych obszarach naszą aktywność.
Smart city w mniejszych miastach
W debacie inauguracyjnej, moderowanej przez red. Juliusza Kłosowskiego z The Warsaw Voice, skoncentrowano się głównie na największych sukcesach w działaniach samorządów w ubiegającej kadencji.
Prezydent Ostrowa Wielkopolskiego Beata Klimek oraz wiceprezydent Świdnicy Szymon Chojnowski podkreślali rolę i siłę miast średniej wielkości.
– Era elektromobilności w Wielkopolsce rozpoczęła się właśnie w Ostrowie Wielkopolskim. Zakupiliśmy pierwsze autobusy elektryczne, które zasilamy własną energią. Jest ona produkowana we własnej spółce miejskiej i jest to energia produkowana z biomasy. Szukamy więc smart rozwiązań – stwierdziła Beata Klimek, prezydent Ostrowa Wielkopolskiego. Miasto ma też nowoczesną mediatekę – pierwszą w Wielkopolsce, muzeum 3D, nowoczesne aplikacje miejskie i rozwija programy mieszkaniowe.
Z kolei Szymon Chojnowski, wiceprezydent Świdnicy poinformował, że w mieście działa tzw. mobliny uniwersytet dla samorządowców, w ramach którego spotykają się przedstawiciele samorządów i wymieniają doświadczeniami. Inny projekt to Aglomeracja Wałbrzyska, w ramach którego ponad 20 gmin nawiązało stałą współpracę i korzysta efektywnie z funduszy europejskich na rozmaite inwestycje.
Wiceprezydent Gdyni Bartosz Bartoszewicz stwierdził, że „smart city to happy city”. Podkreślił, że bardzo ważny jest pomysł na rozwój inteligentnych, szczęśliwych miast. Przedstawił też ciekawy projekt skierowany do siódmoklasistów idących do szkoły w Gdyni. Był to list podpisany przez wychowawców klas pierwszych. Jego zdaniem ten list sprawił, że dziecko przyjdzie do szkoły z większą chęcią i zaciekawieniem. Z większym poczuciem szczęścia. To było także interesujące doświadczenie dla nauczycieli. Dzięki temu zapoznali się już z nazwiskami uczniów i wykonali pierwszy krok w nawiązaniu relacji z pierwszoklasistami.
Udoskonalanie ITS, wprowadzanie nowych rozwiązań w sharingu i rozwój roweru miejskiego, rozwój skuterów elektrycznych, pierwszą miejska wypożyczalnia aut elektrycznych i inwestycje w komunikację miejską to z kolei projekty realizowane we Wrocławiu, które zostały zaprezentowane przez Macieja Bluja.
Zrównoważone podejście
Prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak przekonywał, że mieszkańcy nie chcą wdrażania dużych inwestycji infrastrukturalnych typu nowej linii metra. Niezbędna dla nich są drobne działania poprawiające komfort codziennego życia m.in. remonty torowisk, wymiana starych tramwajów czy remont chodników. Apelował o odwagę w realizowaniu niepopularnych decyzji, bo “łatwiej jest pokazać w kampanii wyborczej, że zbudowano jedną linie metra niż wyremontowano stare obiekty”. – Przyszłość jednak należy do tych miast, które potrafią się wyzwolić z tzw. napinania muskułów – stwierdził Jacek Jaśkowiak.
– W Lublinie opracowaliśmy strategię Lublin 2020, którą systematycznie wdrażamy i tam wkomponowaliśmy zadania inwestycyjne. Kluczem jest użyteczność społeczna i efektywność tych zadań. Zainwestowaliśmy głównie w transport publiczny – mówił Krzysztof Żuk.
Kolejny panel dyskusyjny, moderowany przez dr Monikę Mizielińską-Chmielewską, ekspert rynku nowych technologii z Media Trend, poświęcony był zrównoważonemu podejściu do rozwoju miast, strategicznemu wykorzystaniu innowacji oraz modelom współpracy miast i biznesu.
Z kolei w trzeciej debacie moderowanej przez Bartosza Dominiaka ze Smart City Blog poruszono tematykę włączania mieszkańców w kreowanie zmian w mieście, w tym również w sposób innowacyjny i nieszablonowy. Rozmawiano o problemach, które pojawiają się gdy mieszkańcy mają wiele wzajemnie wykluczających się pomysłów na miasto. Mowa była też o roli przestrzeni publicznej i jej modernizacji w aspekcie rozwoju życia społecznego i turystyki.
PropTech, czyli wykorzystanie nowych technologii w branży deweloperskiej to temat ostatniej debaty. Poruszono w niej kwestie idei współdzielenia i ich wpływu na rynek nieruchomości komercyjnych.
Komentarze (0)