Osoby zrzeszone w inicjatywie Zielony Olsztyn argumentują, swoje działania w następujący sposób: – Masowe usuwanie drzew z przestrzeni miejskiej w lutym br. sprawiły, że już nie możemy godzić się na obecny brak zasad gospodarowania zielenią w Olsztynie. Nie możemy obojętnie patrzeć na nagłe i bezrefleksyjne wycinki drzew znajdujących się na osiedlach mieszkaniowych, w centrum miasta czy wzdłuż ruchliwych ulic. Nie możemy dalej pozwalać na bezkarne niszczenie trawników, nadmierne podcinanie krzewów i praktyczny brak odpowiedzialności za decyzje podejmowane bez rzetelnej analizy i bez zasięgania opinii mieszkańców.
I dodają – Musimy zacząć wymagać tworzenia nowych terenów zielonych i przeznaczania na ten cel odpowiednich środków w budżecie Miasta. Nowe drzewa, skwery czy trawniki nie mogą powstawać tylko przy okazji dużych inwestycji albo jedynie w ramach Budżetu Obywatelskiego i podwórkowych działań podejmowanych na wybranych osiedlach.
1300 drzew poszło pod topór – mieszkańcy maja dość
W związku z budową kolejnej nitki tramwajowej w Olsztynie na polecenie władz miasta wycięto w sumie 1300 tys. drzew oraz krzewy. Wspomniana inwestycja pokazała jak wiele szkód mogą przynieść nawet najlepsze rozwiązania komunikacyjne gdy realizowane są bez standardów ochrony zieleni. W efekcie dało to bezpośredni impuls do powstania wspomnianej petycji. Olsztyński ratusz zapowiada, że jest otwarty na dialog.
– Tegoroczna, nagła i dotkliwa utrata ponad 1300 drzew wyraźnie pokazała słabe podstawy „zielonego” wizerunku Olsztyna. Opiera się on na rozległym Lesie Miejskim, który jednak absolutnie nie jest w stanie zastąpić wartości drzew rosnących na terenach gęsto zabudowanych i licznie zamieszkałych oraz w miejscach najbardziej reprezentacyjnych. Drzewa rosnące w mieście dają cień, lokalnie obniżają temperaturę, oczyszczają powietrze, zmniejszają szkody związane z ulewami, obniżają hałas, wspomagają retencję wody, poprawiają estetykę i nadają tożsamość miejscu, są naturalnym środowiskiem życia licznych zwierząt i innych roślin.
– Pozostałe elementy miejskiej zieleni, czyli zieleńce, skwery, trawniki, łąki kwietne, zielone dachy budynków, zielone przystanki, zieleń przyuliczna, ogrody deszczowe, cmentarze, zbiorniki retencyjne czy parki są równie ważne, a wręcz niezastąpione. To dlatego ogół zieleni miejskiej jest coraz częściej uznawany za tzw. zieloną infrastrukturę. Z ekonomicznego punktu widzenia jest to bowiem tania, prosta w utrzymaniu, skuteczna i wydajna forma zadbania o czystsze powietrze, zagospodarowanie wód opadowych, estetykę w mieście oraz podniesienie wartości okolicznych terenów – piszą autorzy petycji z Zielonego Olsztyna.
Jasne postulaty i gotowe projekty
W inicjatywie Zielony Olsztyn zrzeszeni są mieszkańcy Olsztyna – przedstawiciele lokalnych organizacji pozarządowych, przedsiębiorcy, działacze społeczni, którzy działając w interesie publicznym zwracają uwagę na konieczność właściwej opieki i pielęgnacji zieleni na terenie Olsztyna. Podkreślają oni również pilną potrzebę dalszego rozwijania miejskich terenów zielonych.
W petycji czytamy: – Tak zwana zielona infrastruktura (drzewa, krzewy, trawy itp.) jest istotnym składnikiem zdrowej tkanki miasta, dlatego jej ochrona i właściwe gospodarowanie powinno należeć do kluczowych zadań miejskiej polityki. Zieleń w mieście pełni istotne funkcje ekologiczne i estetyczne oraz pozytywnie wpływa na jakość życia mieszkańców. Tymczasem olsztyńska zieleń, która zawsze była dumą i wizytówką naszego miasta, nie jest obecnie traktowana z należytą uwagą i szacunkiem. W gospodarowaniu zielenią stosuje się doraźne rozwiązania, które pomijają długofalowe konsekwencje takich działań. Przy podejmowaniu decyzji często pomija się głos ekspertów i naukowców oraz opinie strony społecznej.
Autorzy petycji zwrócili się do prezydenta Olsztyna z wnioskiem o wydanie zarządzenia wprowadzającego standardy gospodarowania zielenią na terenie Olsztyna, po uprzednim poddaniu ich projektu konsultacjom społecznym.
Najważniejsze postulaty mieszkańców Olsztyna to:
– określenie jednolitych zasad tworzenia terenów zielonych i utrzymania wszystkich form zieleni (od trawnika do największych drzew);
– określenie zasad postępowania z zielenią na terenach objętych inwestycjami;
– wprowadzenie jednoznacznych procedur oraz czytelnego systemu planowania i sprawozdawczości w zakresie gospodarowania zielenią;
– wprowadzenie jasnych zasad udziału społecznego w procesie gospodarowania zielenią.
Autorzy petycji zwracają również uwagę na fakt, że konieczność właściwego utrzymania i rozwoju zielonej infrastruktury jest jedną z głównych wytycznych „Planu adaptacji do zmian klimatu dla Olsztyna” przyjętego do realizacji uchwałą Rady Miasta z dnia 26 czerwca 2020 r. oraz jest zalecana w innych miejskich dokumentach na temat ochrony środowiska, poprawy czystości powietrza, ochrony przed hałasem i gospodarką wodami opadowymi.
W celu sprawnego rozpoczęcia prac nad wnioskowanymi przez składających petycję standardami przedstawili oni nawet projekt takiego opracowania, w skład którego wchodzą standardy dla: cięcia i pielęgnacji drzew, inspekcji i diagnostyki drzew, ochrony drzew i innych form zieleni w procesie inwestycyjnym. Zaproponowano również dokumenty zawierające zasady zakładania, utrzymania i rozwoju terenów zielonych oraz zasady udziału społecznego w gospodarowaniu zielenią.
Petycja z podpisami 2428 osób oraz wniosek o konsultacje społeczne na temat zieleni trafiły do olsztyńskiego ratusza. – Teraz ruch jest po stronie prezydenta Olsztyna Piotra Grzymowicza. Odpowiedzi spodziewamy się ok. połowy kwietnia – informuje Zielony Olsztyn.
Komentarze (0)