Informator

Przetwarzanie odpadów na paliwa alternatywne to ostatni krzyk „śmieciarskiej mody”. Instalację do przygotowania takiego właśnie paliwa 27 czerwca br. w Dąbrowie Górniczej uruchomiło przedsiębiorstwo Remondis. Jest to linia technologiczna, przygotowana do produkcji paliwa przede wszystkim z odpadów komunalnych, a jej przepustowość wynosi ponad 140 tys. ton rocznie. Zakłada się, że z tej masy odpadów powstanie 40 tys. ton wysokokalorycznego paliwa, a oprócz tego odzysk obejmie ok. 60 tys. ton biofrakcji i 2-3 tys. ton metali. Budowa Zakładu Produkcji Paliwa Alternatywnego kosztowała niespełna 16 mln zł, a 70% inwestycji zostało sfinansowane dzięki uzyskaniu kredytu preferencyjnego, udzielonego przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. W Zakładzie zatrudnienie znalazło 30 osób. Odbiorcą paliwa są cementownie. Modułowa konstrukcja instalacji pozwala na jej rozbudowę, a do przerobu na paliwo – wg zapewnień firmy Remondis – nie będą trafiały kaloryczne odpady pochodzące z selektywnej zbiórki.

 

 

Unowocześnienie istniejącej technologii oczyszczania ścieków to główny cel, jaki postawiło sobie Chorzowsko-Świętochłowickie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji, modernizując oczyszczalnię ścieków Klimzowiec. 20 czerwca br. odbyło się uroczyste zakończenie tego przedsięwzięcia. W ramach inwestycji zamontowano nowy układ piaskowników wyposażonych w system separacji piasku, osadniki wstępne, zbiorniki retencyjne wód deszczowych, wydzielony układ komór nitryfikacji i denitryfikacji oraz nowy układ przeróbki i stabilizacji osadów. Ponadto na terenie oczyszczalni możliwe jest zagospodarowanie osadu ściekowego poprzez zastosowanie beztlenowego rozkładu osadu, magazynowanie biogazu i wytwarzanie energii elektrycznej wraz z odzyskiem ciepła. Koszt zrealizowanego projektu to 56,6 mln euro. Około 40% tej kwoty stanowi wsparcie unijne. Pozostałe środki pochodzą z pożyczek Narodowego oraz Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach.

Mieszkańcy Grodu Kraka mogą bezpłatnie przekazać kilkanaście rodzajów odpadów, w tym m.in. szkło białe i kolorowe, zużyty sprzęt elektryczny i elektroniczny, makulaturę, dywany, tworzywa sztuczne, gruz, opony oraz odpady niebezpieczne czy wielkogabarytowe, do nowo otwartej „Lamusowni”. 9 czerwca br. w Krakowie uruchomiono pierwszy Zbiorczy Punkt Gromadzenia Odpadów. Odpady będą trafiały do specjalnych kontenerów znajdujących się pod zadaszoną rampą, a po ich wypełnieniu – wywożone do instalacji zajmujących się odzyskiem lub unieszkodliwianiem odpadów. Natomiast odpady niebezpieczne są przechowywane w specjalnych pojemnikach. Operatorem „Lamusowi” jest Miejskie Przedsiębiorstwo Oczyszczania w Krakowie, natomiast jej inwestorem – krakowski Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu. Inwestycja pochłonęła blisko 1,9 mln euro, jednak 85% tej kwoty stanowiło wsparcie z Norweskiego Mechanizmu Finansowego. W Krakowie ma powstać dziewięć tego typu obiektów.

 

1 lipca 2011 r. to data, która 17 gminom ze Związku Międzygminnego „Selekt” kojarzyć się będzie nie tylko z objęciem przez Polskę prezydencji w Unii Europejskiej. Tego dnia bowiem oddano do użytku Zakład Zagospodarowania Odpadów w Piotrowie Pierwszym (gm. Czempiń). Będzie on obsługiwał wszystkie gminy zrzeszone w Związku (docelowo ponad 300 tys. mieszkańców). Koszt budowy Zakładu to ponad 38 mln zł, dlatego też Związek powierzył realizację tej inwestycji prywatnemu przedsiębiorcy – niemieckiej firmie TEW ENTORGUNG z Grupy Tönsmeier. Będzie ona eksploatowała Zakład do 2037 r. W obiekcie znalazły się m.in. hala przyjęć odpadów, sortownia, kompostownia, magazyn odpadów niebezpiecznych i plac gotowego kompostu. Trafiające do Zakładu odpady będą segregowane, a wyodrębnione surowce wtórne – przekazywane do recyklerów. Natomiast z selektywnie zbieranych odpadów zielonych produkowany będzie kompost. W sumie Zakład jest w stanie przerobić 165 tys. ton odpadów rocznie. W niedalekiej przyszłości firma planuje również produkcję paliw alternatywnych z wysokokalorycznych frakcji odpadów.

 

 

 

Minimalizacja emisji zanieczyszczeń ze składowiska do powietrza, ziemi oraz wód podziemnych i powierzchniowych, a także zredukowanie ilości wprowadzanego do atmosfery metanu to tylko niektóre korzyści dla środowiska, jakie da zakończenie wieloletniego projektu pn. „Modernizacja gospodarki odpadami komunalnymi w Gdańsku”. W ramach inwestycji Zakład Utylizacyjny w Szadółkach  został wzbogacony o szereg nowych obiektów. Są nimi sortownia odpadów zmieszanych i surowcowych o rocznej przepustowości 140 tys. ton, nowa kwatera składowania odpadów, podczyszczania ścieków i odcieków, biofiltr oraz kompleks kompostowni (kontenerowa i tunelowa oraz plac dojrzewania kompostu) o zdolności przerobowej 40 tys. ton odpadów rocznie. Ponadto Zakład wyposażono w segmenty: unieszkodliwiania biogazu, magazynowania i odbioru odpadów niebezpiecznych oraz demontażu odpadów wielkogabarytowych i budowlanych. Projekt sfinansowano m.in. ze środków własnych oraz przy 60-procentowym wsparciu z PO Infrastruktura i Środowisko. Całkowity koszt przedsięwzięcia to ponad 407 mln zł brutto. Uroczystość otwarcia zmodernizowanego Zakładu odbyła się 6 czerwca br.

 

 

 

 

– Jestem wzruszony, bo udało nam się zakończyć inwestycję, która wprowadza nas w XXI w. To zupełna zmiana jakościowa, jeżeli chodzi o przetwarzanie odpadów komunalnych – mówił Marek Wróblewski, dyrektor Zakładu Utylizacji Odpadów w Chróściku k. Gorzowa Wlkp., podczas uroczystości przekazania do eksploatacji  rozbudowanego i zmodernizowanego ZUO. Odbyła się ona 30 czerwca br. W efekcie w Zakładzie wprowadzono technologię automatycznego sortowania oraz zmodernizowano kwaterę składowiska. Nowym nabytkiem jest także linia do produkcji paliwa alternatywnego. Ponadto zrealizowano place technologiczne, wiatę do demontażu odpadów wielkogabarytowych, punkt ewidencji odpadów i boksy magazynowe. Realizacja projektu zapewnia warunki bezpiecznego zagospodarowania odpadów na potrzeby Związku Celowego Gmin MG-6 (ok. 168 tys. osób). Zmodernizowany Zakład osiągnie moc przerobową 58,3 tys. ton/rok. Udział odpadów składowanych  w odniesieniu do przyjętych zmniejszy się do 36%. Inwestycja kosztowała blisko 25 mln zł i była współfinansowana ze środków PO Infrastruktura i Środowisko. Wysokość otrzymanej dotacji to 11,3 mln zł. Ale to nie koniec rozbudowy Zakładu. Następnym jej etapem ma być inwestycja związana z budową termicznego zakładu przetwarzania paliwa formowanego.

 

 

NIK wziął pod lupę współpracę Częstochowskiego Przedsiębiorstwa Komunalnego z zewnętrzną firmą w zakresie wykorzystania biogazu odzyskiwanego ze składowiska w Sobuczynie. Choć ogólna ocena wypadła dobrze, to jednak CPK nie ustrzegło się nieprawidłowości. Krytyka Izby dotyczyła m.in. tego, że Przedsiębiorstwo nie potrafiło wyegzekwować terminowej realizacji inwestycji i straciło kontrolę nad monitorowaniem jakości i ilości pozyskiwanego biogazu. Nie wynegocjowało też nieodpłatnej możliwości wykorzystywania energii elektrycznej i ciepła wyprodukowanych z biogazu.

Właściciele domów jednorodzinnych w Obornikach Wlkp., którzy pozbawieni są technicznych możliwości przyłączenia do sieci kanalizacyjnej, będą mogli ubiegać się o dofinansowanie budowy przydomowej oczyszczalni ścieków. Uchwałę w tej sprawie przyjęli w czerwcu br. tamtejsi radni. Dotacja w wysokości 50% wydatków nie może przekroczyć 2,8 tys. zł. Wnioski można składać do 31 października br.

1,7 mln zł kosztowała nowa sortownia odpadów, którą uruchomiono 1 lipca br. w Ostrowie Wlkp. Inwestorem tego przedsięwzięcia jest ostrowski Zakład Oczyszczania i Gospodarki Odpadami ,,MZO”. Pieniądze na ten cel pochodziły ze środków własnych spółki oraz z pożyczki zaciągniętej w Banku Ochrony Środowiska. – Sortownia jest tylko początkiem inwestycji na składowisku. Tuż obok postawimy kompostownię. Wkrótce urządzimy także nową kwaterę do składowania odpadów – zapowiedział podczas otwarcia obiektu Andrzej Strykowski, prezes Zarządu Zorgo „MZO”.

 

Wreszcie koniec batalii o władztwo nad strumieniem odpadów. Sejm 1 lipca br. przyjął znowelizowaną ustawę o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. W myśl jej zapisów, zgodnie z ustaloną przez każdą gminę opłatą, każdy mieszkaniec będzie płacił za odbiór wytworzonych przez siebie śmieci. Stawka opłaty będzie określana na podstawie kosztów zagospodarowania odpadów. Obliczana będzie za osobę lub w powiązaniu z powierzchnią lokali bądź ilością zużywanej wody. Ustawa czeka na podpis prezydenta (więcej czytaj s. 14).

 

Podczas Walnego Zgromadzenia Krajowej Izby Gospodarki Odpadami, które odbyło się 10 czerwca br., przeprowadzono wybory prezesa Izby. Po raz kolejny funkcję tę powierzono Tomaszowi Ucińskiemu, dyrektorowi Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej w Koszalinie.

 

Stolica nawet szatą roślinną nawiązuje do objęcia przez Polskę prezydencji w UE. Tym razem Zarząd Oczyszczania Miasta zadbał, by warszawskie skwery, parki i pasy zieleni usłane były kwietnymi kompozycjami w kolorach biało-czerwonych i niebiesko-żółtych. W sumie ZOM posadził 300 tys. kwiatów. Koszt nasadzeń wraz z pielęgnacją roślin to ok. 850 tys. zł.

 

 

 

Bułgaria, Cypr, Estonia, Grecja i Polska to państwa, które nie przekazały Komisji Europejskiej informacji o transpozycji dyrektywy ramowej do krajowego prawa, co winne były uczynić do 12 grudnia ub.r. Wymienione kraje w ciągu dwóch miesięcy muszą dostosować lokalne prawo do wymogów unijnych. W przeciwnym razie sprawa zostanie skierowana do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości, a dane państwo może zostać obciążone sankcjami finansowymi.

 

Zgodnie z ostatnim sondażem, przeprowadzonym w państwach członkowskich UE, ponad 90% respondentów jest zatroskanych o stan środowiska. Dwóch na trzech Europejczyków twierdzi, że sortowało odpady w ciągu ostatniego miesiąca, ponad połowa przyznaje, że stara się ograniczać zużycie energii, a 40% probuje zmniejszyć ilość wykorzystywanych wyrobów jednorazowego użytku. Ponadto coraz więcej osób wybiera bardziej przyjazne dla środowiska niż samochód formy transportu. Wśród największych środowiskowych problemów respondenci wymieniają wyczerpywanie się surowców naturalnych, zanieczyszczenie wody i rosnącą ilość odpadów. Relatywnie niskie jest zaniepokojenie z powodu utraty bioróżnorodności.

 

Komisja Europejska ogłosiła konkurs na „Zieloną Stolicę Europy” na rok 2014. O ten zaszczytny tytuł może konkurować każde europejskie miasto powyżej 200 tys. mieszkańców. Kandydatury ocenia się wg 12 kryteriów, m.in. lokalnego wkładu w wysiłki na rzecz zapobiegania zmianom klimatu, organizacji transportu miejskiego, zagospodarowania terenów zieleni, zwalczania hałasu, wytwarzania odpadów i gospodarki nimi, jakości powietrza, zużycia wody i oczyszczania ścieków. Termin nadsyłania zgłoszeń upływa 14 października br.

 

Źródła:

http://lamusownia.krakow.pl, pl, www.chorzow.eu, www.mos.gov.pl, www.nik.gov.pl, www.oborniki.pl,

Informator przygotowała Katarzyna Terek