Swój sprzeciw wyraziły także samorządy najludniejszych krakowskich miast, powiatów i gmin. Za dłuższym tolerowaniem kopciuchów opowiedzieli się natomiast starostowie i wójtowie gmin reprezentujących mniej zaludnione obszary.
Głosowanie ludowe
– W otwartych konsultacjach społecznych wzięło udział: 58 organizacji pozarządowych, 43 przedsiębiorców, 56 jednostek administracji, 17 podmiotów naukowych, 3840 osób prywatnych z całej Polski – czytamy w komunikacie Zarządu Województwa Małopolskiego.
W procesie konsultacji społecznych przez formularz internetowy wpłynęły 4023 uwagi na temat planów wydłużenia tolerancji dla kopciuchów, oznaczone przez autorów jako:
- Pozytywna: 780
- Inna: 244
- Negatywna: 2999.
– Mimo tych wyników władze województwa planują doprowadzić do końca swoje plany osłabienia uchwały antysmogowej i zezwolić „kopciuchom” na dalsze działanie. To cofnięcie walki ze smogiem o wiele lat, ułatwienie spalania odpadów i recepta na rekordowy smog w nadchodzącym sezonie grzewczym – komentuje Polski Alarm Smogowy.
Głosowanie samorządów
Swoją postawę Zarząd Województwa komentuje wynikami głosowania wśród przedstawicieli lokalnych, małopolskich samorządów. – Jednostki samorządu terytorialnego z całej Małopolski w przytłaczającej większości odpowiedziały pozytywnie na pytanie o zmianę terminu wprowadzenia w.w Uchwały. Starostowie wydali 6 opinii pozytywnych, 2 opinie negatywne oraz 11 opinii pozytywnych na mocy art. 96 ust. 4 ustawy Prawo Ochrony Środowiska. Wpłynęły także 2 negatywne opinie prezydentów małopolskich miast. Wójtowie i burmistrzowie z Małopolski wydali 64 opinie pozytywne, 6 opinii negatywnych oraz 98 opinii pozytywnych na mocy w.w Ustawy – czytamy w komunikacie władz województwa.
Polski Alarm Smogowy zwraca jednak uwagę na to, że taki wynik głosowania nie jest w pełni miarodajny. Swój sprzeciw ogłosiło Stowarzyszenie Metropolia Krakowska, skupiające gminy położone w bezpośrednim sąsiedztwie Krakowa, miasto Kraków, Tarnów, Nowy Sącz, Oświęcim, powiaty: myślenicki i oświęcimski, a także gminy: Chełmek i Chrzanów. A więc władze terenów najgęściej zaludnione, najmocniej zagrożonych smogiem.
– Gminy opowiadające się za przedłużeniem tolerancji dla kopciuchów zamieszkuje 24% Małopolan, natomiast gminy, które stanowczo sprzeciwiają się takim zmianom zamieszkuje aż 40% mieszkańców województwa – wylicza Polski Alarm Smogowy.
Polski Alarm Smogowy przestrzega przy tym, że istnieje poważna obawa, że „kopciuchy” tej zimy służyć będą do spalania śmieci. – Pojawia się coraz więcej głosów z samorządów mówiących o znacznym spadku ilości dostarczanych śmieci, które najprawdopodobniej gromadzone są na nadchodzącą zimę. Nadchodząca zima może być wyjątkowo ciężka pod względem zanieczyszczenia powietrza, właśnie z powodu toksycznego dymu wydostającego się z „kopciuchów” – zauważa Polski Alarm Smogowy.
Komentarze (0)