– 30 września Urząd Regulacji Energetyki podniósł taryfę wytwarzania ciepła w Łęgu o prawie 38 proc. Na szczęście, jeżeli chodzi o dostarczanie tego ciepła do mieszkań, wzrost nie będzie taki duży i wyniesie ok. 16 proc. Mam nadzieję, że to będzie ostatnia podwyżka w tym sezonie. Spodziewaliśmy się, że ta decyzja zapadnie później, ale też że podwyżka będzie wyższa – zaznacza Andrzej Kulig, zastępca prezydenta ds. polityki społecznej i komunalnej.
Na ile wystarczą zapasy?
– Dostałem zapewnienie, iż zapasy węgla w naszej elektrociepłowni są na tyle wysokie, że możemy być spokojni o ciepło w domach co najmniej na najbliższe 4–5 miesięcy. Zapasów węgla z każdym dniem przybywa, co nam wszystkim powinno dać dużo spokoju, który w tych trudnych czasach jest szczególnie potrzebny – dodaje Andrzej Kulig.
Dywersyfikacja dostaw
Cena dostaw ciepła w Krakowie, dystrybuowanego przez MPEC, jest w dużej mierze uzależniona od dostawców. Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej SA w Krakowie jest dystrybutorem ciepła, które pochodzi z trzech źródeł: PGE Energia Ciepła SA oddział w Krakowie, CEZ Skawina SA (oba zasilane węglem) i Zakładu Termicznego Przetwarzania Odpadów (Krakowski Holding Komunalny).
Komentarze (0)