Mieszkańcy miasta włókniarzy wskazali 300 takich miejsc. – Wśród nich lokalizacje, w których pojemników na odpady nie ma w ogóle lub powinno być ich więcej – opisuje „Express Ilustrowany”.
Przygotowania magistratu
Władze miasta przekonują, że są w stanie sprostać oczekiwaniom mieszkańców w tym zakresie. Do rozdysponowania jest 550 pojemników, które miasto specjalnie na ten cel kupiło. Pierwsza dostawa koszy – 275 sztuk – jest planowana na koniec czerwca, a od lipca pojemniki będą ustawiane na ulicach.
– Obecnie Wydział Gospodarki Komunalnej łódzkiego magistratu analizuje teraz zgłoszenia – opisuje gazeta. Staną nie tylko w miejscach wskazanych przez mieszkańców, ale urzędnicy zapewniają, że wyniki ankiet będą dla nich istotną podpowiedzią, szczególnie gdy chodzi o nowe, nie obsługiwane dotychczas lokalizacjach.
Cztery komory
To już druga taka akcja, w której urzędu miasta pytał, gdzie zdaniem mieszkańców kosze są najbardziej potrzebne. Łodzianie w internetowym głosowaniu wskazali 90 takich punktów w Śródmieściu, na Teofilowie na ul. Wielkopolskiej, na Bałutach na ul. Lutomierskiej i na Polesiu na ul. Żeromskiego, 6 sierpnia i Pogonowskiego.
Nowe kosze są przeznaczone do segregacji odpadów, a w tym celu podzielone na cztery komory, do których będzie trafiać szkło, plastik i metal, papier i resztę śmieci.
Kosze na śmieci są podstawowym wyposażeniem ulic, przystanków tramwajowych, ścieżek rowerowych czy parków. Ich brak, czy niewłaściwe rozlokowanie stanowi poważny problem. Za jego rozwiązanie odpowiedzialne są samorządy.
Komentarze (0)