Senatorowie zaproponowali też zwiększenie dopłaty do przewozów autobusowych z budżetu państwa z 400 mln zł do 900 mln zł z dofinansowaniem z rządowego Funduszu Rozwoju Przewozów Autobusowych (FRPA).
Wszyscy za
Za przyjęciem poprawek do nowelizacji ustawy o publicznym transporcie zbiorowym oraz niektórych innych głosowało 95 senatorów, nikt nie był przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu.
Wcześniej Sejm przyjął nowelizację, zwiększającą do 1 mld zł z 800 mln zł roczną kwotę wsparcia dla linii autobusowych, z czego wkład z budżetu państwa miał wynosić 400 mln zł.
Ministerstwo Infrastruktury gwarantuje na wsparcie samorządów uruchamiających połączenia autobusowe corocznie 800 mln zł począwszy od 2020 r.
Coraz większe zainteresowanie dla połączeń z dofinansowaniem FRPA
Jak wynika z danych resortu infrastruktury, zainteresowanie samorządów uruchamianiem połączeń z dofinansowaniem z Funduszu Rozwoju Przewozów Autobusowych rośnie z roku na rok. O ile w 2019 r. dofinansowanych zostało 1228 linii komunikacyjnych kwotą 10 mln zł, w 2020 r. przewozy z dofinansowaniem wykonywane były na 2834 liniach, które zostały dofinansowane 139 mln zł.
Z kolei w 2021 r. dopłatą objęto w skali kraju 4371 linii, a kwota dopłaty przekazana organizatorom wynosiła 358 mln zł. W 2022 r. dopłatą objęto 5705 linii komunikacyjnych, a wnioskowana przez organizatorów kwota dopłaty z FRPA to ponad 631 mln zł.
Większa elastyczność w umowach o dofinansowanie
Ustawa, zakłada też wprowadzenie możliwości zawierania przez wojewodę z organizatorem przewozów, zarówno rocznych, jak i wieloletnich umów o dopłatę. Umowa ta będzie zawierana na czas oznaczony, nie dłuższy niż 10 lat. Obecnie umowy z dofinansowaniem z FRPA o charakterze użyteczności publicznej zawierane są co roku.
Projekt zakłada ponadto utrzymanie możliwość ubiegania się o dopłatę z budżetu państwa, jeśli chodzi o stosowanie ulg ustawowych za przejazd przez przewoźników, którzy nie są operatorami publicznego transportu zbiorowego.
Ustawa przewiduje też, że badania techniczne ciągników rolniczych będą mogły być wykonywane na miejscu w gospodarstwie, dzięki czemu rolnik nie będzie musiał jeździć do okręgowej stacji kontroli pojazdów.
Komentarze (0)