– W roku 2019 sto procent ciepła w Olsztynie było produkowane z węgla, dzisiaj mamy sytuację zgoła inną. W 2024 roku, po uruchomieniu nowoczesnej instalacji do termicznego przekształcania odpadów, z węgla będzie produkowane tylko 35 proc. ciepła. Reszta będzie pochodziła z innych źródeł, w tym ze źródeł odnawialnych – poinformował prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz.
Energia z odpadów
Rozruch instalacji jeszcze w tym miesiącu
Grzymowicz poinformował, że obecnie na terenie nowej elektrociepłowni trwają odbiory Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego. – Pracy z tym jest dużo, bo do odbioru jest ponad 20 obiektów. Ale jeszcze w tym miesiącu rozpocznie się rozruch instalacji zarówno, jeśli chodzi o technologię związaną z podawaniem, przyjmowaniem odpadów, podawaniem ich do kotła, pracą suwnicy i wszystkich urządzeń, które muszą ze sobą współpracować. W tym miesiącu powinien się rozpocząć rozruch także samej instalacji, która będzie wykorzystywać RDF to produkcji ciepła i energii elektrycznej – powiedział Grzymowicz.
Do końca roku nowa instalacja ma spalić tonę RDF, potem ta ilość będzie rosła do 110 tys. ton rocznie.
Będzie taniej
Grzymowicz poinformował, że RDF jest znacznie tańszy, niż węgiel (cena za tonę ma oscylować wokół 400 zł) i za jego spalanie nie trzeba płacić opłat związanych z emisją dwutlenku węgla do atmosfery. W związku z tym już od lutego mieszkańcy Olsztyna będą o 12 proc. mniej płacić za odbiór odpadów. W ocenie Grzymowicza można mieć nadzieję na stabilizację w mieście cen ciepła.
Formuła PPP
Nowoczesna spalarnia w Olsztynie została zbudowana przy ul. Mariana Bublewicza na przedmieściach miasta. Zakład powstał w oparciu o partnerstwo publiczno-prywatne. Nową elektrociepłownią będzie przez 25 lat zarządzała spółka, którą miasto powołało wspólnie z partnerem prywatnym.
Grzymowicz podkreślił także, że samorząd Olsztyna zmodernizował kotły w starych kotłowniach miejskim montując takie, w których można spalać węgiel zmieszany z biomasą. W razie potrzeby miasto może uruchomić także instalację olejowo-gazową.
W przyszłym roku samorząd Olsztyna będzie zachęcał mieszkańców, którzy mają stare piece “kopciuchy” do ich wymiany, od wielu lat modernizowany jest transport publiczny (budowane są nowe linie tramwajowe).
Czujniki badające w Olsztynie jakość powietrza przez większą część roku nie wykazują przekroczenia norm zanieczyszczeń.
Komentarze (0)