Prof. Jerzy Buzek omówił przepisy prawa wspólnotowego dotyczące emisji CO2, m.in. dyrektywę o systemie handlu emisjami (ETS), dyrektywę o źródłach energii odnawialnej oraz dyrektywę o wychwytywaniu i składowaniu dwutlenku węgla (CCS – carbon capture and storage). Na technologie CCS składają się trzy metody przechwytywania CO2 tam, gdzie jest on emitowany, czyli już w zakładzie energetycznym.
– Śląsk może dostarczyć technologie zarówno państwom Unii Europejskiej, jak i całemu światu, przede wszystkim Chinom i Indiom – podkreślił prof. Buzek.
Państwa Unii Europejskiej wytwarzają tylko 5 proc. globalnej ilości dwutlenku węgla uwalnianego do atmosfery. Dlatego też konieczne jest wyeksportowanie technologii CCS do tych krajów, których emisje w nadchodzących dekadach gwałtownie wzrosną, czyli przede wszystkim do Chin i Indii. Zatem jeżeli faza testów, przez które CCS przechodzi obecnie w Europie, zakończy się powodzeniem, możliwości wyeksportowania go na inne kontynenty zostaną otwarte.
– Nie możemy czekać, aż podobne technologie przyjdą do nas z Azji czy Ameryki – zauważyła wiceprzewodnicząca parlamentarnej Grupy Zielonych/Wolnego Przymierza Europejskiego Rebecca Harms, która w swoim wystąpieniu skupiła się na sprawnym stosowaniu programów innowacyjnych.
Z punktu widzenia Komisji Europejskiej technologie CCS powinny być wykorzystywane na szerszą skalę. – I tu szczególną rolę do odegrania ma Polska, a zwłaszcza Śląsk – mówił Krzysztof Bolesta, zajmujący się w KE sprawami węgla i ropy naftowej. „Tylko rozszerzanie tej technologii w połączeniu z bardziej wydajnym wykorzystywaniem zakładów energetycznych może uchronić nas przed zmianami klimatu” – podkreślił sekretarz generalny Europejskiego Stowarzyszenia Węgla Kamiennego i Brunatnego (EURACOAL) Thorsten Diercks.
Dr inż. Marcin Liszka z Innowacyjnego Śląskiego Klastra Czystych Technologii Węglowych, który przedstawił termoekonomiczną analizę CCS na Śląsku, zwrócił uwagę, że żadne państwo członkowskie Unii Europejskiej nie jest w takim stopniu zależne od węgla jak Polska, której sektor energetyczny w 95 proc. opiera się właśnie na tym surowcu. To oznacza, że limity emisji nałożone na przemysł energetyczny, Polskę dotkną w największym stopniu. Z tego powodu czyste technologie węglowe są dla naszego kraju koniecznością (mimo że ich stosowanie zwiększa koszty produkcji energii, a przez to np. ceny prądu).
Seminarium zainaugurowało prowadzoną przez BRWŚ promocję innowacyjności województwa śląskiego. Potrwa ona do końca roku 2009, który ma zostać ogłoszony Europejskim Rokiem Twórczości i Innowacyjności.
źródło: silesia-region.pl
Komentarze (0)