Reklama

AD1A EGOE [27.03-27.04.24]

Coraz więcej obowiązków przy zamrożonych płacach. Kto będzie chciał pracować w budżetówce?

Coraz więcej obowiązków przy zamrożonych płacach. Kto będzie chciał pracować w budżetówce?
PAP
10.06.2021, o godz. 8:30
czas czytania: około 2 minut
0

Zamrożenie wynagrodzeń w sferze budżetowej ma być sposobem na oszczędności w kasie państwa. Jednak nawet biznes zauważa, że to negatywnie odbije się na jakości usług publicznych – podaje czwartkowa „Rzeczpospolita”.

Dalsza część tekstu znajduje się pod reklamą

Reklama

AD1B_ARBENA1_01.03.24-01.04.24

Rząd proponuje, by średnioroczny wskaźnik wzrostu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej w 2022 r. wynosił 100 proc. w ujęciu nominalnym. – Oznacza to brak automatycznej waloryzacji płac jednym wskaźnikiem dla około 565 tys. pracowników budżetówki, choć inflacja, która sięgnęła już 4,8 proc., staje się coraz bardziej dotkliwa dla wszystkich Polaków” – zauważa „Rzeczpospolita”.

Zaniepokojenie tą zapowiedzią wyraziła wiceprzewodnicząca Federacji Związków Zawodowych Pracowników Skarbowych (FZZPS) Maria Kochańska. – Oznacza to brak podwyżek w przyszłym roku, a pamiętać należy, że do tej pory nie została zrealizowana uchwała modernizacyjna dla Krajowej Administracji Skarbowej, przyjęta przez Radę Ministrów w 2019 r., w której takie podwyżki przewidziano – podkreśla Kochańska. I dodaje, że związek zawodowy skarbowców negatywnie odniesie się do takich propozycji podczas negocjacji w Radzie Dialogu Społecznego.

„Rz” podaje, że nieprzychylną opinię wystawi też zapewne Związek Zawodowy Pracowników ZUS. Jak przekonuje jego przewodnicząca Beata Wójcik, pracownicy administracji publicznej obarczani się coraz większą liczbą obowiązków, a niekoniecznie idzie za tym systemowy wzrost wynagrodzeń.

Gazeta wyjaśnia, że zamrożenie funduszu płac w sferze budżetowej oznacza, że ogólna kwota na ten cel nie wzrośnie w porównaniu z poprzednim rokiem. Taki mechanizm nie oznacza jednak wprost, że zarobki urzędników stoją w miejscu. Poszczególne jednostki mogą sobie pozwolić na podwyżki, choć decyduje o tym nie ustawa, ale kierownik w ramach przewidzianej puli. „W efekcie płace w sferze budżetowej rosną, choć zwykle wolniej niż w sektorze przedsiębiorstw” – podkreśla „Rz”.

Udostępnij ten artykuł:

Komentarze (0)

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu. Bądź pierwszą osobą, która to zrobi.

Dodaj komentarz

Możliwość komentowania dostępna jest tylko po zalogowaniu. Załóż konto lub zaloguj się aby móc pisać komentarze lub oceniać komentarze innych.

Te artykuły mogą Cię zainteresować

Przejdź do Gospodarka i samorząd
css.php
Copyright © 2024