W ruch poszły łopaty i szpadle. Sadzono 30 różnych rodzajów drzew, krzewów i runa leśnego. Do wyboru był m.in. dąb, lipa, śliwa, borówka, wrzos czy jagoda. Sadziły całe rodziny, dzieci, seniorzy. W nagrodę można było napić się herbaty i zjeść hot doga. Mało tego, kto podał imię i nazwisko, doczeka się aż trafią one na pamiątkową tabliczkę, która stanie obok nasadzeń.
Aleksandra Dulkiewicz: “To realny wkład w poprawę jakości powietrza i klimatu”
– Mikrolasy to nie tylko symbol zielonego Gdańska, ale także realny wkład w poprawę jakości powietrza i klimatu. To już szósty mikrolas w Gdańsku, co czyni nasze miasto wyjątkowym pod względem takich inicjatyw – podkreśla Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska. – Sadzenie mikrolasu to proste, ale niezwykle ważne działanie. Każdy z uczestników otrzyma niewielki fragment ziemi, na którym posadzi trzy różne sadzonki. Różnorodność gatunkowa sprawia, że drzewa i krzewy rosną silniejsze, rywalizując o światło i składniki odżywcze. Chciałabym podkreślić rolę naszego Zakładu Utylizacyjnego, który jako partner akcji pomógł w przygotowaniu terenu, wzbogacając glebę naturalnym kompostem. To doskonały przykład, jak segregacja odpadów i dbałość o recykling przekładają się na realne korzyści dla środowiska – dodała.
Kluczowe jest podłoże
Warto przypomnieć, że mikrosiedliska już po trzech latach stają się samowystarczalnymi oazami bioróżnorodności.
– Mikrolas został posadzony zgodnie z metodą opracowaną przez japońskiego botanika, która pozwala na szybki rozwój lasów w trudnych warunkach miejskich – wyjaśnia Sławomir Kiszkurno, prezes Zakładu Utylizacyjnego. – Kluczowe w tej metodzie jest odpowiednie przygotowanie podłoża, które tak jak przy pozostałych mikrosiedliskach, wzbogacono o 20 ton kompostu wyprodukowanego z bioodpadów segregowanych przez mieszkańców.
Miejskie Mikrolasy charakteryzują się intensywnym wzrostem – rośliny rosną od 1,5 do 2 razy szybciej niż w tradycyjnych nasadzeniach. Po trzech latach stają się samowystarczalne i nie wymagają pielęgnacji. Dodatkowo, lasy te poprawiają jakość powietrza, magazynują wodę, pochłaniają pyły, redukują hałas oraz stanowią schronienie dla ptaków, owadów zapylających, płazów i jeży. To cenne zielone przestrzenie, które przyczyniają się do podniesienia jakości życia mieszkańców i adaptacji miasta do zmian klimatu.
Komentarze (0)