Reklama

AD1A TOMRA [15.04-15.05.24]

Kompost - drogocenny produkt RIPOK-ów

Kompost - drogocenny produkt RIPOK-ów
Barbara Krawczyk
18.04.2017, o godz. 6:18
czas czytania: około 12 minut
4

Skoszona trawa, zeschnięte liście, inne resztki roślin, a do tego trochę wiedzy i odrobina wysiłku. To recepta na kompost. Czy jego produkcja jest opłacalna? Co RIPOK-i mogą zrobić z zielonymi odpadami w świetle coraz bardziej restrykcyjnych przepisów?

Dalsza część tekstu znajduje się pod reklamą

Reklama

AD1B regionalne Bolesławiec [09.04-23.04.24]

Z kolei we wniosku o wydanie pozwolenia na wprowadzanie do obrotu środka poprawiającego właściwości gleby muszą być zawarte następujące informacje: dane o producencie (w tym nazwa, adres, NIP i numer KRS), rodzaj i nazwa handlowa środka, oryginalne sprawozdania z badań, oryginalne opinie wydane przez poszczególne instytuty, projekt instrukcji stosowania i przechowywania środka, zaświadczenie o wpisie do rejestru przedsiębiorców w KRS, potwierdzające prowadzenie działalności gospodarczej w zakresie wprowadzania nawozów do obrotu (kod PKD 20.15.Z), opieczętowane „za zgodność z oryginałem”, potwierdzenie wniesienia opłaty skarbowej w wysokości 705 zł i oświadczenie o braku produktów ubocznych pochodzenia zwierzęcego i odpadów gastronomicznych, wymagane przez Ministerstwo i wynikające z Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 1069/2009 z 21 października 2009 r.

Do doniczek i na taras

Wojciech Głuszczak, prezes Zarządu Zakładu Utylizacyjnego w Gdańsku, informuje, że certyfikat dopuszczający do obrotu produkowany w jego obiekcie kompost uzyskano w 2015 r. – po około dwóch latach starań. Jakość kompostu potwierdza się w Instytucie Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa w Puławach – W trakcie postępowania należy uzyskać wymagane opinie wymienionych już wcześniej instytutów – mówi Piotr Zieliński, kierownik Składowiska Przedsiębiorstwo Usług Komunalnych w Tarnowie. I dodaje, że ponadto kompost z Tarnowa był oceniany we własnym zakresie pod względem sanitarnym i fizykochemicznym na podstawie zlecanych badań, przeprowadzanych na Uniwersytecie Rolniczym w Krakowie w oparciu o normę branżową BN-89/9103-09 Unieszkodliwianie odpadów miejskich. Tego typu kompost nadaje się do poprawy właściwości fizycznych i chemicznych wszystkich rodzajów gleb i może być wykorzystywany m.in. w uprawie roślin ozdobnych (rabatowych) i trawników oraz jako komponent do produkcji substratów przeznaczonych do uprawy pojemnikowej (rośliny doniczkowe i balkonowo-tarasowe).

– Wyprodukowany przez nas kompost z odpadów parkowo-ogrodowych (skoszonej zieleni, liści, gałęzi, słomy i zrębków, osadów ściekowych) stosowany jest m.in. do zagospodarowania terenów zieleni, w ogrodnictwie, leśnictwie, w budownictwie, np. do użyźniania skarp wzdłuż dróg, zakładanie parków, do rekultywacji składowisk odpadów czy też terenów poprzemysłowych – mówi Joanna Kaźmierczak, kierownik RIPOK-u z Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej z Koszalina.

Jacek Połomka podkreśla natomiast, że produkowane w Marszowie nawozy są w pełni naturalne i zawierają dużą ilość mikroorganizmów, bardzo dobrze przyswajalnych przez rośliny. Dodatkowo komposty wzbogacają glebę w substancje organiczne, w tym w podstawowe dla roślin składniki odżywcze (N, P, K). Poprawiają też strukturę gleby (zwarte rozluźniają, a zbyt luźne spajają). – Kompost, który produkujemy, nie powoduje zmiany odczynu gleby, ponieważ jest on zbliżony do obojętnego. To naturalny nawóz organiczny, a więc dawkowanie kompostu w ilościach wyższych niż podane w instrukcji stosowania (40 ton/ha) nie grozi przenawożeniem gleby – zaznacza Zieliński.

To się jednak opłaca

Rozporządzenie Ministra Środowiska z 20 stycznia 2015 r. w sprawie procesu odzysku R10 (DzU z 2015 r. poz. 132) dopuszcza wykorzystanie odpadów o kodzie 20 02 01 pochodzących z pielęgnacji terenów zieleni na owych terenach. Nasuwa się pytanie, czy warto przechodzić tę całą procedurę i ponosić jej koszty. – Wczytując się w szczegóły załącznika do rozporządzenia „R10”, odpowiedź nasuwa się sama. Jeśli chcemy mieć pewność, że stosowany produkt spełnia restrykcyjne wymogi bezpieczeństwa dla środowiska naturalnego oraz zdrowia ludzi i zwierząt, a ponadto wpływa korzystnie na polepszenie warunków glebowych, to sprawa staje się prosta – mówi prezes Jacek Połomka. Jego zdaniem, szeroki zakres możliwości wykorzystania środka poprawiającego właściwości gleby, prostota jego produkcji i magazynowania oraz łatwość stosowania równoważą poniesione koszty (ok. 12-15 tys. zł) i czas niezbędny (ok. 12 miesięcy) do uzyskania pozwolenia na obrót wyprodukowanym kompostem.

– Taki sposób zagospodarowania odpadów zielonych pozwala przede wszystkim na ograniczenie poziomu ich składowania, co w efekcie wydłuża żywotność składowiska – twierdzi prezes Połomka. I dodaje, że oprócz tego nie uiszcza opłaty marszałkowskiej oraz uzyskuje wymagane poziomy odzysku dla odpadów ulegających biodegradacji. Po spełnieniu wszystkich ministerialnych wymogów 27 października 2016 r. w Marszowie uzyskano zgodę na dystrybucje „KOMPO-ZZO Marszów” (więcej o kompoście na str. 41).

Kategorie:

Udostępnij ten artykuł:

Reklama

Envicon – po enviconie od 13.12.2023 AD1A

Komentarze (4)


Staruch

Komentarz #4121 dodany 2017-04-18 11:24:54

Procedura jest bardzo czasochłonna i naszpikowana po drodze różnymi nieprzewidzianymi problemami. Jeśli się bardzo dobrze nie rozezna wcześniej tematu można stracić nerwy i pieniądze.


Bruno

Komentarz #4130 dodany 2017-04-19 08:03:37

Genialny materiał, brawo autor, brawo redakcja! Więcej takich! Klasa!


rolnik postępowy

Komentarz #4139 dodany 2017-04-19 23:32:36

Artykuł zawiera wiele nieścisłości i przekłamań, nie mówiąc o tym, że jest kryptoreklamą IUNGu. "Poboru prób do badań może wykonać wyłącznie przedstawiciel Okręgowej Stacji Chemiczno-Rolniczej (OSChR), właściwej dla danego terenu" - BZDURA TOTALNA! Pobór prób do badań może wykonać każdy, kto posiada stosowne uprawnienia. Wiele prywatnych laboratoriów posiada pracowników z uprawnieniami. "Pracownik OSChR pobiera trzy próbki: jedną dla Instytutu Uprawy Nawożenie i Gleboznawstwa w Puławach (IUNG) celem wykonania badań fizykochemicznych, kolejną dla Państwowego Instytutu Weterynaryjnego (PIW) w Puławach (badania mikrobiologiczne)" - KOMPLETNA KRYPROREKLAMA i nieprawda! Kiedyś był monopol IUNGu i Instytutu Ogrodnictwa w Skierniewicach, teraz jest znacznie większy wybór między krajowymi firmami (prywatnymi laboratoriami z odpowiednimi akredytacjami), a jeszcze lepszym wyborem są badania na nawóz WE wykonane za granicą w cenie kilkuset czy tysiąca kilkuset euro (Austria, Litwa, Irlandia). Taniej i znacznie szybciej. I jeszcze jedno - interpretacja pani Szydło z Okręgowej Stacji Chemiczno-Rolniczej w Gliwicach w kwestii kwalifikacji kompostów z odpadów zielonych jest może logiczna, ale jest totalną naiwnością w konfrontacji np. z interpretacją pani Jadczyszyn z IUNG. A to IUNG wydaje (bądź nie) rekomendacje dla MRiRW.


Zainteesowany

Komentarz #4914 dodany 2017-05-23 10:44:31

A czy są jakieś firmy, które zajmują się przeprowadzaniem takich procedur od A do Z??

Reklama

AD2 Kontrole odpadów samorządy (03.04-22.04.24)

Dodaj komentarz

Możliwość komentowania dostępna jest tylko po zalogowaniu. Załóż konto lub zaloguj się aby móc pisać komentarze lub oceniać komentarze innych.
Reklama

ad1d MBP [12.04-27.05.24]

Te artykuły mogą Cię zainteresować

Przejdź do Odpady
css.php
Copyright © 2024