– Po długich, trwających kilka lat negocjacjach, doszliśmy do porozumienia – mówi prezydent Krakowa Jacek Majchrowski. – Teraz wszystko wskazuje na to, że samorząd miejski przejmie ten teren jeszcze przed świętami. Następnie zajmiemy się uporządkowaniem i doposażeniem parku, tak by po przeszło 15 latach to miejsce ponownie było przyjazną zieloną enklawą i idealną przestrzenią do spacerów dla okolicznych mieszkańców. Z pewnością to krakowianie zdecydują jak ostatecznie będzie wyglądał park.
Teren ten miasto wykupiło za kwotę 10 mln 987 tys. zł. Podstawą określenia jego wartości była wycena rzeczoznawcy. Umowa dotyczy także ustanowienia służebności drogowej na części sąsiedniej działki.
Dzierżawa, zamiana, sprzedaż
Rozmowy z prowincją polską Towarzystwa Boskiego Zbawiciela trwały od 2017 r. Chodziło m.in. o uregulowanie stanu prawnego parku, stanowiącego własność zakonu. Początkowo, dotychczasowy właściciel parku, wyrażał wolę wydzierżawienia go miastu za „symboliczną złotówkę”. Później pojawiały się propozycje zamiany parku na teren znajdujący się w zasobie gminnym. Ostatecznie jednak przedstawiciele zakonu zdecydowali się na sprzedaż działek.
Kolejny krok to rewitalizacja
– Mowa o terenie bardzo dobrze znanym krakowianom, bo jest nim park zlokalizowany nieopodal Politechniki Krakowskiej – wyjaśnia Marta Witkowicz, dyrektor Wydziału Skarbu Urzędu Miasta Krakowa. – Dawniej było to miejsce tętniące życiem. Było miejscem spotkań mieszkańców Krakowa. Mamy nadzieję, że przestrzeń ta wróci do swojej wielkiej świetności, którą zapewnimy, przejmując tę nieruchomość. Oczywiście musimy najpierw doprowadzić teren do takiego stanu, który będzie mógł służyć mieszkańcom.
Rody Montelupich i Tarnowskich
Początkowo, park stanowił ogród pałacu należącego do osiadłej w XVI wieku w Krakowie, włoskiej rodziny szlacheckiej Montelupich. Następnie pałac i park, stały się własnością polskiego magnackiego rodu Tarnowskich.
Natomiast w czasach II Rzeczypospolitej (1918-1939), po wywłaszczeniu Tarnowskich, pałac wraz z parkiem przekazano Zgromadzeniu Księży Salwatorianów.
Po II wojnie światowej, teren pałacu i parku przejęty władze PRL. W pałacu mieściła się wówczas siedziba Radio Kraków, a park w pełni udostępniono mieszkańcom miasta.
Spory o własność parku
W wyniku zmian ustrojowych po 1989 roku, gdy utworzono komisję majątkową Kościoła Katolickiego, Zgromadzenie Księży Salwatorianów zwróciło się do komisji o zwrot pałacu i przylegającego do niego parku. Park został przekazany zgromadzeniu.
Natomiast z wniosku o zwrot pałacu zgromadzenie się wycofało, gdy rodzina Tarnowskich rozpoczęła starania o stwierdzenie nieważności wcześniejszego wywłaszczenia.
Zamknięcie parku i protesty
Po odzyskaniu parku przez zakonne zgromadzenie, mimo intensywnych protestów okolicznych mieszkańców, studentów pobliskiej Politechniki Krakowskiej i radnych Dzielnicy Pierwszej, park został zamknięty. Zgromadzenie zakonne informowało wówczas, że powodem zamknięcia parku był brak funduszy na naprawę oświetlenia i infrastruktury tego miejsca.
Europejski Ośrodek Salwatoriański
Natomiast w 2008 roku, zakonni właściciele parku wystąpili o wydanie warunków zabudowy dla części tego terenu, z zamiarem wybudowania tam Europejskiego Ośrodka Salwatoriańskiej Formacji. Informowali jednocześnie, iż jeśli otrzymają zgodę na tego rodzaju zabudowę, pozostała część parku zostanie udostępniona mieszkańcom miasta.
Plan ten został jednak odrzucony przez Jana Janczykowskiego, wojewódzkiego konserwatora zabytków.
Obecnie zaistniała szansa na przywrócenie parku mieszkańcom Krakowa.
Pamięci wybitnego Polaka
Dodajmy, że park Jalu Kurka znajduje się w krakowskiej dzielnicy Kleparz przy ul. Szlak 71. Swoją nazwę zawdzięcza Jalu Kurkowi, polskiemu poecie i prozaikowi, przedstawicielowi artystycznego nurtu Awangardy Krakowskiej.
Komentarze (0)