NIK miażdżąco o polskiej gospodarce odpadami

NIK miażdżąco o polskiej gospodarce odpadami
Bartłomiej Leśniewski
13.03.2023, o godz. 7:20
czas czytania: około 3 minut
0

Szara sfera w gospodarce odpadami trzyma się mocno, nie stworzono niezbędnych warunków do monitorowania rynku i właściwego nimi zarządzania, poziom selektywnego zbierania odpadów jest niski, a resort klimatu nie stworzył na czas odpowiednich aktów prawnych – wylicza Najwyższa Izba Kontroli.

Dalsza część tekstu znajduje się pod reklamą

Swoje wnioski NIK zaprezentowała w raporcie o wynikach kontroli pt. „Funkcjonowanie systemu gospodarki Odpadami komunalnymi i poużytkowymi oraz transgraniczne przemieszczanie odpadów”.

Kontrola na podstawie której NIK sformułowała swoje wnioski objęła m.in. Ministerstwo Klimatu i Środowiska oraz Ministerstwo Infrastruktury, Główny Inspektorat Ochrony Środowiska, osiem urzędów marszałkowskich, 24 urzędy gmin i kilkanaście spółek komunalnych. Dotyczy okresu od 1 stycznia 2016 do 26 stycznia 2021 r.

Ogólnie źle

System gospodarki odpadami poużytkowymi, opakowaniowymi, komunalnymi oraz transgraniczne przemieszczanie odpadów nie funkcjonowały prawidłowo. Nie stworzono niezbędnych warunków do monitorowania rynku odpadów i właściwego nimi zarządzania – ocenia NIK.

Izba przypomina, że Polska nie transponowała w pełni pakietu odpadowego, mimo że termin upłynął 5 lipca 2020 r. Zdaniem analityków NIK ogranicza to szanse na przygotowanie niezbędnej infrastruktury dla osiągnięcia celów i naraża kraj na kary finansowe nakładane przez UE.

Inspektorzy zwracają uwagę, że w Polsce nie stworzono skutecznych narzędzi dla monitorowania rynku odpadów oraz nie sprawowano nad nim właściwego nadzoru.

“Jednocześnie podmioty gospodarujące odpadami nieprawidłowo je klasyfikowały, prowadziły ewidencję i sprawozdawczość o odpadach niezgodnie ze stanem faktycznym, a organy administracji publicznej nierzetelnie weryfikowały sprawozdania przekazywane im przez te podmioty, nie dysponowały więc rzetelnymi informacjami o stanie faktycznym” – czytamy w raporcie.

Nieprawidłowości jak chleb powszedni

Zdaniem NIK nadal funkcjonowała szara strefa, o czym m.in. świadczyć mają stwierdzone w wyniku kontroli przypadki zużytego sprzętu elektrycznego i elektronicznego w punktach skupu złomu.

“Gospodarujący odpadami nie dotrzymywali ustaleń decyzji na gospodarowanie odpadami, a także przetwarzano odpady bez wymaganych decyzji. Niezgodnie z przepisami magazynowano i przetwarzano odpady” – piszą inspektorzy NIK.

Podkreślają, że w przypadku 69,2% spółek komunalnych prowadzących punkty selektywnego zbierania odpadów komunalnych stwierdzono nieprawidłowości w funkcjonowaniu tych punktów, przy czym w 50% spółek nieprawidłowości dotyczyły odbioru odpadów. Ograniczone możliwości przetworzenia odpadów komunalnych przyczyniły się u większości podmiotów odbierających odpady do wzrostu kosztów, nawet o 256,3%.

Błędy w resorcie

NIK wytyka, że pomimo prowadzonych w Ministerstwie Klimatu prac legislacyjnych nie dokonano pełnej transpozycji pakietu odpadowego. Jej termin upłynął 5 lipca 2020 r.

“Ponadto w Ministerstwie, które jest właściwe dla przygotowywania aktów prawnych i dokumentów strategicznych w zakresie gospodarki odpadami, nie prowadzono analiz dotyczących możliwości przetwarzania w procesach recyklingu na terenie kraju poszczególnych rodzajów odpadów poużytkowych i opakowaniowych” – uważają inspektorzy.

Podkreślają, że zaniechano również realizacji programu pilotażowego w zakresie gospodarki o obiegu zamkniętym, którego efekty mogłyby posłużyć w opracowaniu rozwiązań prawnych w przedmiotowym zakresie.

“Ponadto minister, mimo że przygotował 2 projekty ustaw, to dla żadnej z nich nie przeprowadził analizy ex-post przepisów. Tym samym nie zweryfikowano, czy osiągnięto oczekiwane efekty wskazane w ocenach skutków regulacji (dalej: OSR) opracowanych do projektów ustaw” – zaznacza NIK.

Lipna baza informatyczna

Inspektorzy NIK podkreślają, że utworzona przez resort klimatu struktura informatyczna na potrzeby gromadzenia i weryfikacji danych z zakresu gospodarki odpadami nie ma kluczowych dla użytkownika funkcjonalności.  “I tym samym utrudniała, a nawet uniemożliwiała organom administracji publicznej prowadzenie skutecznego monitorowania stanu gospodarki odpadami, a także składania rzetelnych sprawozdań z realizacji celów określonych w ustawach. Brak było kompletnej informacji o podmiotach realizujących zadania wynikające z poszczególnych ustaw” – pisze NIK.

Narzędziem informatycznym dla monitorowania rynku odpadów docelowo miała stać się Baza danych o produktach i opakowaniach oraz o gospodarce odpadami. “Formalnie uruchomiono jedynie 1 jej integralny element, tj. rejestr, który funkcjonował wadliwie. Na funkcjonowanie rejestru negatywnie wpływały liczne awarie” – pisze NIK.

Zdaniem izby ze względu na brak funkcjonalności Bazy, sporządzane przez Głównego Inspektora raporty dotyczące funkcjonowania gospodarki bateriami i akumulatorami oraz zużytym sprzętem elektrycznym i elektronicznym nie mogły zawierać wiarygodnych danych (z powodu braku dostępu w GIOŚ do danych i informacji). Trudności z dostępem do danych z Bazy zgłaszano także w WIOŚ i w gminach.

 

 

Udostępnij ten artykuł:

Reklama

AD3b ODPADY (odpady budowlane) 25.11.24-13.01.25

Komentarze (0)

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu. Bądź pierwszą osobą, która to zrobi.

Dodaj komentarz

Możliwość komentowania dostępna jest tylko po zalogowaniu. Załóż konto lub zaloguj się aby móc pisać komentarze lub oceniać komentarze innych.

Te artykuły mogą Cię zainteresować

Przejdź do Odpady
css.php
Copyright © 2024