Najliczniejszą grupą odpadów opakowaniowych są opakowania szklane – na polski rynek w 2008 roku wprowadzonych zostanie 1.100 tys. ton butelek i słoików.
Wartości te w następnych latach wzrosną. Polskie prawo, zgodne z unijnymi dyrektywami szczegółowo określa poziomy recyklingu i odzysku jakie z roku na rok musimy osiągać w każdym z surowców. Poziom recyklingu dotyczący opakowań szklanych wzrósł z 13% w 2002 roku do 39% w 2008 i 60% w 2014 roku. Ta wysoka dynamika zapotrzebowania na pozysk odpadów może nie znaleźć odzwierciedlenia w ich faktycznej zbiórce. Popyt będzie znacznie większy od podaży, czego naturalną konsekwencją, jak w każdym tego typu przypadku jest wzrost cen. Jedne z prognoz mówią nawet o kilkukrotnym wzroście kosztów! Tak zdecydowana i notowana w szybkim tempie zwyżka kosztów, przyniesie w konsekwencji wzrost cen produktów, a to już dotyczyć będzie konsumentów, czyli nas wszystkich.
Biorąc pod uwagę obecny stan systemu, (a przede wszystkim ilość i jakość infrastruktury), przy braku zdecydowanych kroków grozi nam deficyt. Niezrealizowanie wymaganych poziomów może oznaczać nałożenie kar na Polskę! Kary w wysokości od kilku do kilkudziesięciu tysięcy Euro za każdy dzień opóźnienia w realizacji obowiązku!
Opakowań szklanych przybywa z roku na rok i jak wynika z danych z innych państw Unii jeszcze będzie przybywać; Polak rocznie „produkuje” 27 kilogramów opakowań szklanych, podczas gdy Francuz 43, a mieszkaniec Luksemburga 56! Ilość odpadów opakowaniowych zwiększa się również wraz ze wzrostem stopy życia mieszkańca i poziomem gospodarczym.
Średnio każdy z nas zbiera 6,5 kilograma opakowań szklanych w ciągu roku, z około 27 wprowadzanych. Są gminy w których wskaźnik efektywności zbiórki selektywnej przekracza 20 kilogramów, na około 11 wymaganych. Jeżeli zatem z wymaganych około 11 kg, średnio pozyskujemy 6,5 – wniosek nasuwa się sam – grozi nam niezrealizowanie obowiązku i kary.
Wśród winnych obecnego stanu rzeczy, czyli niewystarczająco rozwiniętego systemu selektywnej zbiórki odpadów szklanych, należy wskazać przede wszystkim:
- słabo rozwiniętą infrastrukturę, czyli np. zbyt mało pojemników i worków do selektywnej zbiórki odpadów;
- niski lub niewystarczający poziom świadomości nie tylko mieszkańców, ale i decydentów na poziomie samorządu. Niestety, pomimo istniejących przepisów regulujących kwestię organizowania porządku w gminach, co obejmuje również kwestię gospodarki odpadami, nie wszędzie są to działania systemowe, długofalowe i efektywne.
- obserwowany u niektórych przedsiębiorców brak zaangażowania w tworzenie i rozwój długofalowych i wiarygodnych sposobów realizowania ich ustawowych obowiązków
- nieprawidłowości w funkcjonowaniu rynku odpadów połączone z niesprawnym systemem egzekwowania przepisów prawa
- nieopłacalność ekonomiczna prowadzenia selektywnej zbiórki odpadów. Koszt pozyskania jednej tony odpadów szklanych wynosi około 370 zł, podczas gdy przychód z jej sprzedaży to jedynie 280 zł.
- niewystarczający poziom świadomości i wiedzy dotyczącej selektywnej zbiórki odpadów oraz niestety, nadal nie będące standardem ekologiczne nawyki i zachowania.
Każdy z nas może wpłynąć na zmianę tej sytuacji. Czasami podajemy wiele przeszkód, które stają nam na drodze do segregowania odpadów w domu, czy miejscu pracy; najczęściej wymieniany jest brak pojemników, czy worków do segregacji odpadów. To jednak przeszkoda, którą możemy łatwo usunąć – firma odbierająca od nas odpady zobowiązana jest również do zabezpieczenia kwestii związanych z gromadzeniem i odbiorem posegregowanych odpadów. Przedyskutujmy zatem to z firmą bądź zarządcą naszego domu.
Pamiętajmy:
- Selektywnie zbierając szkło ograniczamy ilość odpadów trafiających na składowiska, obniżamy jednocześnie koszty składowania odpadów.
- Zmniejszamy ilość wydobywanych i zużywanych surowców niezbędnych do jego powstania.
- Dodanie stłuczki szklanej do pieca hutniczego obniża poziom emisji CO2.
- Szkło jest odpadem, który w 100% nadaje się do recyklingu i może być wykonywany wielokrotnie.
- Szkło jest jedynym odpadem, które możemy pozyskać jedynie „u źródła”, czyli w miejscu powstawania odpadów – w domu, pracy, szkole, miejscu wypoczynku.
Popierajmy recykling – segregujmy odpady!
źródło: Fundacja Nasza Ziemia i Rekopol Organizacja Odzysku SA
Komentarze (0)