Ranking „Smart City Index” od 2017 roku jest opracowywany przez szwajcarską Szkołę Biznesu w Lozannie (IMD) wspólnie z Singapur University of Technology and Design. Miasta są oceniane w skali od A (najlepsza ocena) do D, a zestawienie uwzględnia dwie główne kategorie: infrastrukturę i technologie z podziałem na zdrowie i bezpieczeństwo, transport, pracę i naukę oraz zarządzanie miastem.
Ranking opiera się przede wszystkim na opiniach i spostrzeżeniach mieszkańców, ale eksperci analizują także sposób w jaki technologia poprawia życie obywateli.
Singapur ponownie na szczycie
Jak wygląda czołówka zestawienia? W 2021 r. na czele Smart City Index kolejny raz stanął Singapur. Podium zamykają Zurych i Oslo. Spośród 118 miast Warszawa uplasowała się na 75. miejscu, natomiast Kraków na 80. Dwóm polskim miastom przyznano ocenę „CCC”. W zeszłym roku było to „B”. Oznacza to znaczny spadek względem poprzednich lat.
Mieszkańcy m.in. nisko ocenili przejezdność ulic, dostęp do mieszkań i jakość powietrza. W kwestii technologii i rozwiązań smart city dobrze oceniono rozwiązania online do planowania komunikacji, szybkość Internetu i łatwy dostęp do ofert pracy w sieci. Słabo wypadły natomiast aplikacje ułatwiające parkowanie, komunikację z miastem i korzystanie z carsharingu.
Nowe priorytety i wyzwania
Co powinno stać się priorytetem dla miast, które znalazły się na czele zestawienia? Według najnowszych danych dla mieszkańców stosunkowo zamożnych miast kluczowe stały się kwestie ochrony zdrowia. W szerszym ujęciu, od początku pandemii najistotniejsze są zarówno dostęp do lepszej jakości powietrza, jak i poprawa usług zdrowotnych.
— W dobie pandemii technologia stała się szczególnie istotna. Mieszkańcy miast, którzy korzystają z usług online’owych banków, kupują przez Internet, korzystają z mediów społecznościowych, przyzwyczaili się do tego, że wszystko dzieje się “instant”: tu i teraz, i oczekują takiego samego formatu obsługi od miast. Władze niektórych ośrodków miejskich to dostrzegły. Przyśpieszyły cyfryzację, zwiększyły nakłady na technologie, rozpoczęły współpracę z centrami danych, bo bez przetwarzania danych i zapewnienia nieprzerwanego dostępu do nich nie ma inteligentnych miast. Takim przykładem może być Poznań – tłumaczy Wojciech Stramski, CEO Beyond.pl, dostawcy usług data center i chmury.
Miasto w smartfonie
Spadek największych w rankingu miast to szansa na awans dla nowych ośrodków miejskich. W 2020 roku na listę smart cities „wskoczyły” co prawda głównie duże miasta, takie jak Hamburg czy Marsylia, ale w 2021 r. wśród 9 nowych miast, do rankingu dołączyły także te znacznie mniejsze: np. Bordeaux czy Lille. Są one o połowę mniejsze np. od naszego Wrocławia czy Poznania.
Smart City Poznań?
— Wsłuchujemy się w opinie Poznaniaków i również inwestujemy w technologie. Rozwijamy system monitoringu miejskiego, inteligentny system transportowy ITS, uruchomiliśmy też aplikację Smart City Poznań. Mamy świadomość tego, że z perspektywy użytkownika kluczowa jest niezawodność i wydajność tych rozwiązań, dlatego w obszarze technologii współpracujemy również z zewnętrznymi firmami. W przypadku aplikacji Smart City Poznań przenieśliśmy jej utrzymanie kilka miesięcy temu do chmury e24cloud, w której mamy zagwarantowaną lepszą skalowalność i wysokie standardy dostępności usługi. Dodatkowo postawiliśmy na zieloną chmurę, która jest zasilana w 100% energią pochodzącą z OZE. To nie przypadek. Działamy celowo i chcemy zapewnić, aby transformacja cyfrowa Poznania odbyła się w sposób świadomy, z uwzględnieniem wpływu wdrażanych rozwiązań IT na środowisko. Mamy nadzieję, że w przyszłości awansujemy do ligi najlepszych smart cities — deklaruje Michał Łakomski, Director of Digitalization and Cybersecurity Office z Urzędu Miasta Poznań.
Miejska aplikacja Smart City Poznań zapewnia dostęp do aktualnych powiadomień w zakresie m.in. prac drogowych, awarii oraz zmian w komunikacji miejskiej i umożliwia zgłaszanie spraw, którymi powinny zająć się służby miejskie, czy pomysłów jakie mieszkańcy mają na rozwój okolicy. W listopadzie 2021 rozwiązanie zostało docenione w konkursie „Skrzydła IT w Administracji”, w której appka została nagrodzona w kategorii “Narzędzia do komunikacji z obywatelami”.
Technologia IoT i MPWiK we Wrocławiu
Innym przykładem nowoczesnego miasta inwestującego w smart city, również z zachodu kraju, jest Wrocław. W 2016 roku wrocławska sieć wodociągów skorzystała z technologii IoT. Dzięki systemowi SmartFlow już w rok po modernizacji miasto zapobiegło utracie blisko pół miliarda litrów wody. Przekłada się to na oszczędności sięgające każdego roku kilku milionów złotych.
— Wdrożenie systemu i podział miasta na strefy pozwoliło na sprawniejsze monitorowanie sieci oraz szybsze wykrywanie awarii. Posługując się jedynie metodami akustycznymi, wykrycie nieprawidłowości w tak dużym mieście mogłoby zająć 2 lata. Opracowany przez nas system pozwolił skrócić ten czas do nawet 72 godzin — tłumaczył w oficjalnym komunikacie działanie systemu Andrzej Bober, starszy asystent w Centrum Nowych Technologii MPWiK S.A. we Wrocławiu.
Kogo musiałyby dogonić polskie miasta, aby znaleźć się wśród najlepszych?
Top 10 najnowocześniejszych miast:
1. Singapur
2. Zurych (Szwajcaria)
3. Oslo (Norwegia)
4. Tajpej (Tajwan)
5. Lozanna (Szwajcaria)
6. Helsinki (Finlandia)
7. Kopenhaga (Dania)
8. Genewa (Szwajcaria)
9. Auckland (Nowa Zelandia)
10. Bilbao (Hiszpania)
Cały ranking można znaleźć tutaj: Smart City Observatory
Komentarze (0)