Chcąc zapewnić dzieciom optymalne bezpieczeństwo na placach zabaw niezbędne jest egzekwowanie przez ich zarządców wszystkich wymogów oraz stosowanie przez producentów obowiązujących norm.

Wypadki na placach zabaw niestety się zdarzają i zdarzać będą. Dlatego problem bezpieczeństwa na nich skłania wiele osób i instytucji do zastanowienia się nad formalną stroną odpowiedzialności za ich skutki.

Właściwa definicja
Dylemat pojawia się już przy określeniu definicji urządzeń zabawowych, a tym samym z przypisaniem ich do właściwej grupy aktów prawnych. Otóż z jednej strony urządzenie zabawowe zgodnie z ustawą o systemie oceny zgodności (DzU z 2004 r. nr 204, poz. 2087 ze zm.) można klasyfikować jako „wyrób”, gdyż jest to „rzecz ruchoma (...) przeznaczona do obrotu” (DzU z 2003 r. nr 207, poz. 2016 oraz z 2004 r. nr 6, poz. 41). I tak też klasyfikuje je większość firm producenckich. W związku z tym w naszym prawodawstwie powinny mieć one swoje odzwierciedlenie we właściwych aktach prawnych. Jednak z drugiej strony zdecydowana większość urządzeń zabawowych wymaga trwałego zamontowania do podłoża. Można kupić samo urządzenie (bez fundamentu), które zgodnie z ustawą o wyrobach budowlanych (DzU z 2004 r. nr 92, poz. 881 ze zm.) po zamontowaniu w gruncie będzie „elementem składowym obiektu budowlanego”.
W obliczu istniejących aktów prawnych właściwe wydaje się uznanie produktów firm, które proponują asortyment...