By projektować, budować, pielęgnować lub renaturyzować zbiorniki wodne, należy zdać sobie sprawę z ekologicznych uwarunkowań funkcjonowania tego typu obiektów. Niestety, rażące błędy konstrukcyjne, występujące nagminnie w obiektach tego typu, są regułą.
 
Woda jest siedliskiem życia (biotopem) i o ile nie została zatruta chlorem lub fluorem, które stosowane są w basenach kąpielowych czy wodociągach, to przy swobodnym dostępie światła albo powietrza szybko pojawi się w niej życie – przede wszystkim w postaci glonów jednokomórkowych, które „wchłoną” rozpuszczone w wodzie sole mineralne. Zależnie od koncentracji tych biogennych związków (fosforu i azotu) woda po upływie kilku dni mniej lub bardziej intensywnie zabarwia się na zielono. Z czasem barwa będzie coraz intensywniejsza, również wskutek wzrostu stężenia rozpuszczonych soli mineralnych w efekcie parowania i dopływu wody (wraz z rozpuszczonymi w niej solami) z zewnątrz poprzez dolewanie czy opady deszczu. Na dnie zbiornika zacznie się odkładać szlam powstały z obumarłych glonów, który w wyniku ruchów wody, wywołanych np. wiatrem w płytkim zbiorniku, będzie przemieszał się w toni zbiornika, upodabniając wodę do brunatnej mazi. W słoneczne dni wydzielające pęcherzyki tlenu glony będą tworzyły unoszące się na powierzchni wody kożuchy, a rozkładająca się ma...

Wykup dostęp do płatnych treści Portalu Komunalnego!

Chcesz mieć dostęp do materiałów Portalu Komunalnego Plus?