W IV kwartale 2002 r. NIK skontrolowała 32 jednostki samorządu terytorialnego, sprawdzając prawidłowości ustalania i egzekwowania przez gminy opłaty adiacenckiej w latach 1999-2001 oraz w okresie trzech kwartałów 2002 r. Z kontroli wynika, że gminy w niewielkim stopniu korzystały z możliwości ustalania i pobierania opłat adiacenckich, wynikających z ustawy z 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami. Dotyczyło to zwłaszcza opłat związanych z wybudowaniem i oddaniem do użytku urządzeń infrastruktury technicznej, na które gminy wydatkowały znaczne środki własne.

W 16 zbadanych gminach (50%) rady nie podjęły wymaganych ustawą uchwał w sprawie ustalenia wysokości stawki procentowej opłat adiacenckich, mimo że w każdej z nich w badanym okresie wykonano inwestycje infrastrukturalne lub przeprowadzono podziały nieruchomości. W gminach tych nie zrobiono również wyceny wzrostu wartości nieruchomości, co praktycznie uniemożliwiało określenie zasadności wszczęcia lub zaniechania procedury, ustalającej opłaty adiacenckie.
Wśród 16 gmin, w których podjęto w badanym okresie uchwały w sprawie ustalenia wysokości stawki procentowej opłat adiacenckich, w 2 przyjęto stawki zerowe. W ocenie NIK pozbawiło to gminę ewentualnych dochodów, ale również stanowiło naruszenie ustawowego obowiązku uczestnictwa właścicieli nieruchomości w kosztach budowy urządzeń infrastruktury technicznej przez wnoszenie opłat adiacenckich.
Spośród 24 gmin, w 19 korzystających z mo...