Antoni Niedziałkowski

22 listopada Sejm odrzucił poprawkę do Ustawy z 13 września 1996 r. o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, pozwalającą na przejęcie przez gminę obowiązku usuwania odpadów komunalnych na podstawie uchwały rady gminy. Co zadecydowało o takim potraktowaniu woli gmin - nie wiem. Wiem jednak, że jest to kolejny kruczek w naszym prawie, egzekwujący odpowiedzialność za nie popełnione czyny.


Przeglądając stronę www.odpady.net.pl dotarłem do projektu zmian w ustawach śmieciowych, opinii prawnej prof. Górskiego oraz przedruku artykułu z „Gazety Prawnej” Nr 203/02 zatytułowanego „Eksperci przeciwko zmianom. Gminy walczą o monopol”. Wszystko dotyczyło zmian art. 6a. Dowiedziałem się, że uchwalenie zmiany „przewróci” konstytucję, wielokrotnie podniesie ceny usług za usuwanie odpadów i doprowadzi do zapaści gospodarczej oraz wzrostu bezrobocia. Słowem katastrofa.
Autor wspomnianego artykułu przytacza wypowiedzi ekspertów dotyczące ogromnych strat, jakie poniesie kraj i społeczeństwo w przypadku zatwierdzenia przez sejm prawa gminy do decydowania o sposobie postępowania z odpadami. Ich zdaniem gminy w odpadach widzą dobry biznes, a prawo do ustalania stawek za usuwanie odpadów przerodzi się w wysoki podatek śmieciowy potraktowany jako kolejne źródło dochodu gminy.

Dwa różne obowiązki

Zgodnie z art. 3 ustawy z 13 września 1996 r. utrzymanie porządku i czystości w ...