W jakich miastach czujemy się najlepiej? Jakich miast chcemy? Warto przyjrzeć się współczesnym tendencjom mającym prowadzić do ulepszania miast i ich uzdrowienia, które mogą być inspiracją do działań sanacyjnych w stosunku do miast.

Człowiek to istota społeczna i aby funkcjonować, potrzebuje łączności z innymi ? od kontaktów interpersonalnych po wymianę dóbr i usług. Najlepszym instrumentem do tego zawsze było miasto, które jednak ? jako sztuczny wytwór człowieka ? nigdy nie było strukturą idealną. Na przestrzeni dziejów ludzkość testowała wiele modeli: miasto ? kosmos, miasto ? maszynę i miasto ? organizm. Wraz z upadającymi teoriami tworzono kolejne magiczne formuły, mające polepszać przestrzenie miejskie. Wraz z niekontrolowanym napływem ludności do miast tworzą się megastruktury, a poziom naszego komfortu drastycznie spada. Miasta nie są w stanie pełnić swojej fundamentalnej funkcji, czyli efektywnych połączeń między ludźmi. Niewątpliwie sytuacja ta ulegnie zmianie. W mieście przyszłości większość dystansów będziemy pokonywać pieszo. Najbardziej zrównoważone i najekonomiczniejsze rozwiązania wskazują na zwiększanie gęstości zabudowy, przy jednoczesnym zapewnieniu odpowiedniej ilości i jakości przestrzeni publicznych. W ostatnich latach obserwujemy zwrot ku przyrodzie, zjawisko często określane mianem tzw. biofilności miast. Miasta prześcigają się w działaniach reanimujących i usprawniających odhumanizowane przestrzenie, z których jeszcze ...