Brytyjski rząd nie egzekwuje prawa dotyczącego zrzutu ścieków

Jedna z pierwszych skarg wniesionych do tzw. straży środowiskowej po Brexicie dotyczy oskarżeń o brak egzekwowania prawa, które miałoby powstrzymać firmy wodociągowe przed odprowadzaniem surowych ścieków do rzek. Brytyjski Urząd Ochrony Środowiska (OEP) został poproszony o wyjaśnienie, dlaczego ustawicznie nie wywiązują się one z obowiązków w zakresie oczyszczania ścieków. 

Od 1991 r. przedsiębiorstwa wodociągowe obowiązek „skutecznego odprowadzania ścieków” i „skutecznego postępowania ze ściekami”. Powinien on być egzekwowany przez Ofwat (czyli Urząd Regulacji Usług Wodnych) oraz sekretarza stanu ds. środowiska w brytyjskim rządzie, którą to funkcję sprawuje obecnie George Eustice. – Prawo jest jasne. Brakuje siły woli w rządzie, aby to uporządkować – powiedział Guy Linley-Adams, radca prawny Salmon and Trout Conservation Conservation. 

Jak piszą skarżący, pomimo stworzonych ram prawnych, firmy wodociągowe odprowadzały surowe ścieki do rzek i wód przybrzeżnych w Anglii ponad 400 tys. razy w 2020 r. Mimo że przelewy burzowe miały być używane tylko w ekstremalnych sytuacjach,  wykorzystywano je przez 3,1 mln godzin.

Brytyjski rząd przyznaje, że sytuacji nie ułatwia fakt, że rozwój infrastruktury kanalizacyjnej nie nadąża za wzrostem liczby lu...