Rozmowa z Gérardem Bourlandem

 

Nie wystarczy mieć narzędzia. Trzeba wiedzieć, jak ich używać

 

(fot)

Gérard Bourland, dyrektor generalny Grupy Veolia w Polsce

 

?Smart city? to pojęcie kojarzone głównie z oszczędzaniem ? czy to energii, czy wody. A jak postrzega je Veolia?

 

Dla Veolii ?smart city? to przede wszystkim zrozumienie, czym jest dzisiaj miasto, i próba udoskonalania infrastruktury miejskiej. Rozpocząć można zarówno od energii, jak i od wody czy też gospodarki odpadami. W przypadku sieci wodociągowych i ciepłowniczych mamy wiele podobieństw, jeśli chodzi o eksploatację. Modernizacja takich systemów zaczyna się od tego, że trzeba wyposażyć sieć ? czy to ciepłowniczą, czy wodociągową ? w odpowiednie instrumenty pomiarowe. Kiedy już nimi dysponujemy, uzyskujemy pełne dane, gromadzone w jednym centralnym miejscu. Takie informacje pozwalają lepiej eksploatować daną sieć. Kolejnym etapem jest udostępnienie tych danych zarządcom budynków, mieszkańcom. Dzięki temu osoby te są w stanie lepiej zarządzać zużyciem wody i energii.

 

Cały ten proces można porównać do jazdy samochodem. Można powiedzieć, że zarządzanie siecią bez odpowiednich instrumentów pomiarowych jest jak prowadzenie auta, wiedząc jedyni...