Obecnie bardzo często słyszymy lub czytamy w mediach o potrzebie rewitalizacji terenów zdegradowanych. Intuicyjnie rozumiemy, co kryje się pod tym pojęciem, ale bardzo często zapominamy o tym, że jest to termin przynależny do języka prawnego, a przeprowadzenie rewitalizacji znajduje oparcie w przepisach prawa.

Uzasadniając potrzebę unormowania tego procesu, wskazywano, że: Dziesięciolecia zaniedbań oraz gwałtowne zmiany społeczno-gospodarcze, które nastąpiły po transformacji ustrojowej w roku 1989, przyczyniły się do postępującej degradacji obszarów zagospodarowanych, a szczególnie terenów miejskich. W efekcie w wielu miastach i dzielnicach doszło do degradacji tkanki miejskiej (w zakresie zużycia technicznego i zestarzenia funkcjonalnego zarówno infrastruktury, jak i zabudowy, zwłaszcza mieszkaniowej) oraz erozji stosunków społecznych i powstania licznych problemów gospodarczych. Na ten stan nakładają się niekorzystne procesy demograficzne i przestrzenne, wśród nich przede wszystkim: niekontrolowane rozpraszanie zabudowy miejskiej, wyludnianie się centrów i spadek liczby mieszkańców miast, dominacja indywidualnego transportu samochodowego w podróżach na obszarach miejskich. Sytuacja ta wymaga zdecydowanego i konsekwentnego przeciwdziałania tym negatywnym zjawiskom (uzasadnieni...