Efektywne planowanie przestrzenne i właściwa eksploatacja miejskich wód opadowych oraz systemów odwadniających w środowisku miejskim może przyczynić się do zminimalizowania ryzyka powodziowego. Dodatkowo może mieć wpływ na zmniejszenie ryzyka zanieczyszczenia Morza Bałtyckiego. W tego typu działaniach ma pomóc projekt NOAH, do którego przystąpiły miasta i uniwersytety zlokalizowane wokół Morza Bałtyckiego.

W miastach ponad 90% wody jest niewidoczne – znajduje się w glebie, roślinach i atmosferze. Utrzymywanie i zwiększanie ilości tej niewidocznej wody ma kluczowe znaczenie dla miast. Dlatego tak wiele mówi się o ich zazielenianiu oraz likwidowaniu powierzchni nieprzepuszczalnych. Zieleń przechwytuje opady deszczu i spowalnia ich przemieszczanie się, zmniejszając skalę zagrożeń powodziowych oraz zapewniając odpowiedni mikroklimat i warunki do życia. Woda zebrana do kanalizacji deszczowej czy ogólnospławnej może stracić swoją bezcenną wartość, a nawet stwarzać problemy. Problem zanieczyszczeń pochodzących z wód opadowych jest uznawany za najistotniejszy do rozwiązania w terenach zurbanizowanych. Temu zagadnieniu poświęca się coraz więcej uwagi, szczególnie że większość europejskich miast uporządkowała już gospodarkę ściekową i do rzek trafia zdecydowanie mniej związków biogennych niż kiedyś. Wskazują na to np. dane Państwowego Monitoringu Środowiska: w 2010 r. polskimi r...