Zmarnujemy potencjał selektywnej zbiórki
W ostatnich dniach 2020 r. ustawodawca zaproponował kolejne zmiany w przepisach dotyczących gospodarki odpadami. Ze względu na ich charakter czeka nas dłuższy niż zwykle proces legislacyjny. Wątpliwości budzą szczególnie zapisy o możliwych odstępstwach od selektywnej zbiórki.
Dokładnie 31 grudnia 2020 r. na stronach Rządowego Centrum Legislacji ukazał się kolejny projekt ustawy o zmianie ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach oraz niektórych innych ustaw. Projekt zawiera część propozycji prezentowanych już wcześniej w założeniach i zapowiadanych przez resort w ramach pakietu „Czystość Plus”. Zapowiada zmiany nie tylko w u.c.p.g., ale także w ustawie o odpadach, ustawie Prawo ochrony środowiska, a nawet w Kodeksie wykroczeń i Kodeksie karnym. Zakres zmian, w tym przede wszystkim planowane zmiany w Kodeksach, mogą zapowiadać znacznie dłuższy proces legislacyjny niż ten, do którego przywykliśmy.
Zaskakujący pomysł
Mimo że wiele zapowiedzi projektu może wydawać się interesujące, warte szerszej analizy i uwagi, na pierwszy plan w dyskusjach niewątpliwie wysuwa się obecnie temat dotyczący możliwości odstępstwa od selektywnej zbiórki. Zgodnie z projektem, gminy będą mogły ubiegać się o uzyskanie decyzji administracyjnej, na mocy której zostaną, całkowicie lub częściowo, zwolnione z obowiązku zbierania odpadów u źródła w podziale na p...