Nadejście wiosny to moment, w którym przyroda zmienia się nie tylko z dnia na dzień, ale prawie z godziny na godzinę. Na rabatach budzą się z uśpienia byliny, na gałęziach nabrzmiewają pąki, pojawiają się liście i kwiaty. Wiosenną metamorfozę przechodzą także rośliny iglaste.

W przeciwieństwie do gatunków liściastych, zaskakujących co kilka tygodni odmienną barwą, nasyceniem koloru, różnorodnością odcieni, grupa drzew i krzewów iglastych może wydawać się przez większą część roku niezmienna, by nie powiedzieć trochę nudna. Choć nie jest to prawdą, niektórzy z tego powodu iglaków unikają i nie darzą ich szczególną sympatią. Tymczasem wiele gatunków, a zwłaszcza ich liczne odmiany, może zaskoczyć niezwykłymi barwami.

Spektakl kolorów

Efemeryczność roślin iglastych oczywiście najłatwiej zauważyć u gatunków gubiących igły jesienią. To właśnie wtedy można podziwiać spektakl kolorów, od którego wywodzi się powiedzenie ?złota polska jesień?. Szczególnie atrakcyjne w tym okresie są modrzewie, zarówno europejski, jak i japoński, oraz miłorząb dwuklapowy, których sezonowe ulistnienie zyskuje czystą żółtą barwę. Z kolei u cypryśnika błotnego i metasekwoi chińskiej igły przed opadnięciem rudzieją i czerwienieją. Wymienione gatunki w maju eksplodują zielenią. Pojawiające się wiosną nowe liście są wyjątkowo świeże i soczyste, a ich barwa ? głęboka i intensywna. W tym czasie naturalnie dominują różnorodne odcienie zieleni,...