Parlament Europejski podnosi poziom ambicji w proponowanej rewizji dyrektyw odpadowych. W połowie przyszłego roku przekonamy się, czy propozycje przełożą się na zmiany w prawie.

Dokładnie sześć miesięcy po opublikowaniu w grudniu ubiegłego roku przez Komisję Europejską (KE) pakietu dotyczączego gospodarki o obiegu zamkniętym (GOZ)1, którego integralną częścią są proponowane legislacyjne zmiany w dyrektywach odpadowych, Parlament Europejski (PE) przedstawił wstępny raport na temat swojego stanowiska.

Raport ten został przygotowany przez europosłankę Simonę Bonafe z Włoch. Jego wstępna wersja została opublikowana 2 czerwca br.2. Europosłowie mają teraz czas na wprowadzanie do niego poprawek, tak aby raport finalny jak najbardziej odzwierciedlał stanowisko PE, jedynej instytucji europejskiej biorącej udział w tym procesie legislacyjnym, której członkowie są wybierani w wyborach bezpośrednich. Głosowanie nad raportem finalnym w Komisji ds. Środowiska przewidziano na 7-8 listopada br. Równocześnie Słowacka Prezydencja pracuje nad wspólnym stanowiskiem Rady Unii Europejskiej, która składa się z reprezentacji ministerstw krajów członkowskich. Gdy wszystkie instytucje będą miały swoje stanowisko i będą gotowe do negocjacji, rozpocznie się tzw. trilog (posiedzenie trójstronne), który może trwać kilka miesięcy, biorąc pod uwagę tak duży zakres propozycji. Proces legislacyjny w sprawie dyrektyw odpadowych powinien zakończy...