Reklama

AD1A TOMRA [15.04-15.05.24]

Pożar odpadów niebezpiecznych w Przylepie. Czy to było nieuniknione?

Pożar odpadów niebezpiecznych w Przylepie. Czy to było nieuniknione?
Anna Popławska
23.07.2023, o godz. 10:16
czas czytania: około 4 minut
0

Obraz płonącego magazynu prawie 5 tysięcy ton odpadów niebezpiecznych zdaje się jawić jako tragiczny finał tego, co Lubuski Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska stwierdził już w 2014 r. [1] To właśnie wówczas ustalono, że na tym terenie działalność w zakresie zbierania odpadów prowadziła AWINION Sp. z o.o., na podstawie stosownego zezwolenia. Lubuski WIOŚ niemal dekadę temu stwierdził rażące nieprawidłowości dotyczące magazynowania odpadów – nie tylko w sposób sprzeczny z warunkami posiadanej decyzji, ale również poza terenem działalności.

Dalsza część tekstu znajduje się pod reklamą

Reklama

ad1b Biuro Rozwoju Gdańska – rekrutacja [26.04.24-25.05.24]

Ustalono też, że odpady są magazynowane w sposób stwarzający zagrożenie mieszania różnych ich rodzajów, bez wyposażenia w wanny ociekowe czy środki zapobiegania i likwidowania skażeń substancjami niebezpiecznymi.

Już wtedy stwierdzono rozszczelnienie kilku pojemników z odpadami, które w znacznej ilości były nieidentyfikowalne ze względu na brak jakichkolwiek opisów. Część hali magazynowej była nieprzejezdna ze względu na zastawienie drogi kontenerami, beczkami i pojemnikami z odpadami, co dało uzasadnione podejrzenie, że posiadacz odpadów może nie mieć zamiaru ich przekazania do uprawnionego podmiotu do ostatecznego zagospodarowania i dopuścić do porzucenia odpadów, co niestety finalnie się wydarzyło.

WIOŚ poinformował organy już 2014 r.

Lubuski WIOŚ poinformował odpowiednie organy o zagrożeniu, w tym Wydział Bezpieczeństwa i  Zarządzania Kryzysowego w Lubuskim Urzędzie Wojewódzkim oraz Komendę Miejską Państwowej Straży Pożarnej w Zielonej Górze, a także wniósł do Starosty Zielonogórskiego o uchylenie zezwolenia na zbieranie odpadów [1]. Oznacza to, że wszystkie organy właściwe miejscowo posiadały wiedzę o problemie już od 2014 r., a zdeponowane w hali odpady można było porównać do odbezpieczonego granatu, który właśnie eksplodował.

Dlaczego nie usunięto tych odpadów?

I choć przyczyna pożaru na ten moment nie jest stwierdzona i nie ma pewności, że zagadka w tym zakresie zostanie rozwikłana, to ten przypadek prowadzi do kilku wniosków. Miasto Zielona Góra w październiku 2020 r. ogłosiło przetarg na usunięcie odpadów niebezpiecznych zgromadzonych w miejscu nieprzeznaczonym (z terenu nieruchomości przy ul. Przylep – Zakładowa 6 w Zielonej Górze) w ramach art. 26a ustawy z dnia 14 grudnia 2012 r. o odpadach [2], czyli postępowania dotyczącego usunięcia odpadów z miejsca nieprzeznaczonego do ich składowania i magazynowania w trybie, który miał z zasady skrócić i przyspieszyć likwidację zagrożenia przez organy samorządowe [3]. Przetarg unieważniono z uwagi na fakt, iż cena oferty najkorzystniejszej (29.466.492,00 zł) przewyższała kwotę, którą Miasto zamierzało przeznaczyć na sfinansowanie zamówienia (10.000.000,00 zł) i nie mogło zwiększyć tej kwoty do ceny oferty najkorzystniejszej [4], a to oznaczało najgorsze – czyli dalsze zaleganie niebezpiecznej dla zdrowia i życia ludzi oraz środowiska „bomby ekologicznej”, a „szybka ścieżka” usunięcia odpadów okazała się labiryntem nie do przejścia.

Nakładanie kar a rzeczywistość

Podmiot odpowiedzialny, w dalszym ciągu figuruje w KRS, a Sąd Rejonowy Poznań-Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, IX Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego od 2019 r. prowadzi postępowania w trybie art. 25a ustawy z 20.08.1997 r. o Krajowym Rejestrze Sądowym o rozwiązanie ww. podmiotu bez przeprowadzania postępowania likwidacyjnego [5]. Z wysokości kapitału zakładowego można w wielu przypadkach wywróżyć, jak z fusów, że biznes może nie być do końca pewny i uczciwy, co też wydarzyło się i w tym przypadku (kapitał zakładowy spółki wynosi 5000 zł) [6]. Zatem jak się ma odpowiedzialność za odpady, o której mowa w przepisach ustawy o odpadach i administracyjne kary pieniężne nakładane na tego typu podmioty, do rzeczywistości? Z dużą dozą prawdopodobieństwa osoby prowadzące w ten sposób gospodarkę odpadami nie zostaną pociągnięte do odpowiedzialności, w przeciwieństwie do Państwa, które, w trosce o obywateli, prędzej czy później wyłoży ogromne środki na usunięcie odpadów bądź szeroko zakrojone akcje gaśnicze.

Porzucone odpady – to nieodosobniony przypadek

Niestety pożar w Przylepie nie dotyczy odosobnionego przypadku porzuconych odpadów. Według danych Głównego Inspektora Ochrony Środowiska w 2021 r. odnotowano 424 miejsca porzucenia odpadów niebezpiecznych w kraju [7], a z pewnością znaczna ich część to, tak jak ten płonący magazyn odpadów, miejsca zinwentaryzowane już lata wstecz. Według szacunków GIOŚ koszt usunięcia i zgodnego z prawem unieszkodliwienia samych odpadów może wynosić nawet 1,3 mld zł, a należy mieć na uwadze szkody w środowisku wodno-glebowym, jakie z pewnością miały miejsce w wielu przypadkach, co dodatkowo zwiększa koszt likwidacji takiej „bomby ekologicznej” o chociażby remediację zanieczyszczonego gruntu w wyniku wycieków substancji niebezpiecznych z takich kontenerów czy pojemników. I choć Państwo wyciągnęło pomocną dłoń oferując dotacje i inne formy wsparcia usuwania odpadów [8], to wydaje się, że to wciąż za mało. Dodatkowo niezwykle istotny jest wnikliwy nadzór nad podmiotami realizującymi likwidację takich zagrożeń, tak aby te same odpady za jakiś czas nie znalazły się w innej części kraju, tak samo porzucone i „bezpańskie”, w taki sam sposób zagrażając ludziom i środowisku. Kolejnym elementem jest skuteczność organów Inspekcji Ochrony Środowiska, lecz nie jawiąca się w samym odnotowywaniu kolejnych miejsc porzucenia odpadów, a w działaniach zapobiegających i udaremniających takie działania, co aktualnie wydaje się być znacznie prostsze w obliczu tak szerokich kompetencji i narzędzi, jakimi Inspekcja dysponuje.

[1] http://www.zgora.pios.gov.pl/niebezpieczne-odpady-w-przylepie/

[2] https://bip.zielonagora.pl/zamowienia_publiczne/0/1693/Likwidacja_magazynu_odpadow_niebezpiecznych_w_Przylepie/

[3] ustawa z dnia 14 grudnia 2012 r. o odpadach (Dz. U. z 2022 r. poz. 699 ze zm.)

https://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/DocDetails.xsp?id=WDU20220000699

[4] https://bip.zielonagora.pl/system/obj/70125_ogloszenie_o_uniewaznieniu_post.pdf

[5] https://www.imsig.pl/krs/0000399700

[6] https://ekrs.ms.gov.pl/web/wyszukiwarka-krs/strona-glowna/index.html

[7] https://www.gios.gov.pl/images/dokumenty/raporty/Informacja_o_realizacji_zadan_IOS_2021.pdf

[8] https://www.gov.pl/web/nfosigw/nabor-20212


Płonie hala z odpadami niebezpiecznymi. Z pożarem w Przylepie walczy 60 zastępów straży pożarnej


Paweł Frątczak: pożar w Przylepie pokazuje, że nadal nie mamy nawyku reagowania na zagrożenia


 

O działalności spółki Awinion pisaliśmy również w kontekście składowania kilku tysięcy ton substancji niewiadomego pochodzenia w Poznaniu w roku 2015:

Poznań: niebezpieczne substancje wciąż zagrażają mieszkańcom


 

O sprawie składowiska w Przylepie pisaliśmy też w roku 2018

Bomba ekologiczna pod Zieloną Górą. Kto zajmie się niebezpiecznymi odpadami?

 

 

Udostępnij ten artykuł:

Komentarze (0)

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu. Bądź pierwszą osobą, która to zrobi.
Reklama

ad1d MBP [12.04-27.05.24]

Dodaj komentarz

Możliwość komentowania dostępna jest tylko po zalogowaniu. Załóż konto lub zaloguj się aby móc pisać komentarze lub oceniać komentarze innych.
Reklama

AD3b PZO 2024 [19.04-11.06.24]

Te artykuły mogą Cię zainteresować

Przejdź do Pożary odpadów
css.php
Copyright © 2024