Kontynentalna Hiszpania i część Portugalii zostały dotknięte w poniedziałek dużą awarią prądu – poinformowała agencja EFE, powołując się na krajowego dostawcę energii. Do awarii doszło ok. godz. 12.30. W Madrycie nie działają m.in. sygnalizacja świetlna i metro.
Polski system elektroenergetyczny pracuje stabilnie
Przygotowani “na najgorsze”
Wapiński podkreślił, że każdy operator systemu elektroenergetycznego ma obowiązek przygotowywać się “na najgorsze” i na to co po “najgorszym”. “Czyli nawet po takiej awarii, kiedy całkowicie tracimy kontrolę nad systemem i nie ma w ogóle zasilania, (…) jak najszybciej normalną pracę systemu. Są odpowiednie umowy z jednostkami wytwórczymi, jest to też ćwiczone z innymi operatorami z sąsiednich państw. W PSE takie ćwiczenia też prowadzimy co jakiś czas, by być gotowym na taką ewentualność” – przekazał rzecznik prasowy PSE.
Przyznał, że na razie jest zbyt wcześnie, by mówić o przyczynach awarii na półwyspie Iberyjskim. “Na pewno będą prowadzone analizy i badania co do tych przyczyn. Po każdej takiej awarii powstaje raport przygotowywany przez europejskie stowarzyszenie operatorów ENTSO-E, w którym są wyjaśnione i opisane przyczyny danego zdarzenia po to, by na przyszłość przygotować się na taką ewentualność i wdrożyć rozwiązana, które będą nas lepiej chronić przed takimi zdarzeniami” – stwierdził Wapiński.
Przypomniał, że w Polsce jak do tej pory, nie było takiego zdarzenia jak to obecne na Półwyspie Iberyjskim. “Ostatnie takie zdarzenie to była awaria w Szczecinie w 2008 r., ale dotyczyła ona jedynie aglomeracji szczecińskiej. W zeszłym roku podobne zdarzenie miało miejsce na Bałkanach, gdzie przede wszystkim Albania nie miała zasilania w efekcie awarii linii energetycznych” – wskazał Wapiński.
Komentarze (0)