– Pozostawiona bez ingerencji, intensywnie wzrasta i z łatwością wyprzedza w konkurencji o światło otaczające ją pozostałe gatunki roślin. Skutkuje to błyskawicznym jej rozrastaniem się, aż stanie się pokaźnych rozmiarów drzewem – przekazał zastępca dyrektora Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska (RDOŚ) Katowice i regionalny konserwator przyrody Przemysław Skrzypiec.
Inwazyjne rośliny w rezerwacie Zamczysko
Czeremcha amerykańska jest gatunkiem obcym dla naszej flory, a także bardzo ekspansywnym. Szybko kolonizuje nowe tereny i tym samym ogranicza występowanie innych gatunków roślin. Dotyczy to zarówno drzew, krzewów, jak i innych roślin występujących w runie.
Jak podkreśla RDOŚ, jest to zjawisko szczególnie niekorzystne w obiekcie, którego celem ochrony jest drzewostan dębowy, stwarzając np. problemy z jego naturalnym odnawianiem się.
W marcu Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Katowicach wydał zarządzenie, w którym jako jedno z koniecznych dla rezerwatu zadań ochronnych wskazał usuwanie tego gatunku.
Trzy metody usuwania
– Przygotowując się do jej eliminacji, wiedzieliśmy, że najprostsza metoda jej usuwania, czyli wycięcie – jest jednocześnie najmniej skuteczna. Powoduje ona błyskawiczny rozrost nowych pędów z pozostałego pnia – podkreślił główny specjalista RDOŚ Katowice Adam Jurzykowski.
Zabieg usuwania czeremch odbył się na przełomie kwietnia i maja. Zaplanowano go z użyciem trzech metod. Pierwszą było obrączkowanie największych roślin. Pozbawia się pień części tkanki odżywiającej drzewo o szerokości kilku centymetrów; w ten sposób powstaje charakterystyczna obrączka, a drzewo usycha.
Kolejny sposób, tym razem na najmłodsze osobniki, to wyrywanie ręcznie. Natomiast pośrednie zostały usunięte mechanicznie, bądź ścięte na wysokości 1 m od poziomu gruntu.
Jak zaznaczył RDOŚ, odszukanie wszystkich drzew i poprawne wykonanie tych zabiegów gwarantuje pozbycie się inwazyjnej rośliny w sposób najskuteczniejszy i najmniej oddziałujący na przyrodę. Realizacji działań na terenie rezerwatu Zamczysko podjęła się firma wyspecjalizowana w przeprowadzaniu podobnych zabiegów ochronnych.
Działania ochronne
W planach jest zabezpieczenie obszaru rezerwatu przed ponownym pojawieniem się czeremchy. RDOŚ zajmuje się również uzyskaniem pozwoleń właścicieli działek sąsiadujących z tym obiektem, gdzie również rośnie ta roślina, na przeprowadzenie zabiegów jej eliminacji.
Rezerwat przyrody Zamczysko we Wręczycy Wielkiej to jeden z najmniejszych i najstarszych rezerwatów w województwie śląskim. Został utworzony w 1953 roku w celu ochrony lasu dębowego i pozostałości średniowiecznego zamku. Rosnące tam dęby szypułkowe osiągają wiek nawet 200 lat. Towarzyszą im buki zwyczajne, graby, lipy drobnolistne, klony zwyczajne, a także modrzewie europejskie i jodły pospolite.
Na terenie rezerwatu znajduje się grodzisko średniowieczne. Specjaliści oceniają, że gród w tym miejscu funkcjonował w XII i XIII w., ale osadnictwo mogło zacząć się wcześniej i trwać dłużej.
Komentarze (0)