Rower metropolitalny na Pomorzu coraz bliżej. Jednoślady promują urzędnicy

Rower metropolitalny na Pomorzu coraz bliżej. Jednoślady promują urzędnicy
szp
15.05.2018, o godz. 14:50
czas czytania: około 3 minut
0

Kolejni pracodawcy na Pomorzu zachęcają, by zamiast samochodem, do pracy przyjeżdżać rowerem. Wśród promujących takie rozwiązania są też urzędy, których pracownicy mogą liczyć na dodatki do pensji. W międzyczasie pomorski samorząd realizuje kolejny etap projektu roweru metropolitalnego.

Dalsza część tekstu znajduje się pod reklamą

Kilka dni temu otwarto oferty w przetargu na dostawę jednośladów i obsługę Systemu Roweru Metropolitalnego (SRM) na Pomorzu. Najtańszą złożyło konsorcjum firm Full Speed, Telfourth i BleeperBike. Za 32,5 mln zł zaproponowało 5000 rowerów, z czego 500 wspomaganych elektrycznie.

Wyłącznie na rowery elektryczne stawiają pozostali dwaj oferenci. Dostawę 3900 sztuk konsorcjum Egis Bike Polska, BikeU i Homeport wyceniło na prawie 76,7 mln zł. Warszawskie NB Tricity (właściciel Nextbike, działającego m.in. w Warszawie, Łodzi, Szczecinie i Poznaniu) zaproponowało niemal 40,3 mln zł za 4080 elektrycznych rowerów.

Miejskie rowery w 14 gminach

Pomorski SRM zakłada dostawę do najmniej 3866 sztuk, z których 10 proc. miałby stanowić rowery elektryczne. System ma funkcjonować w 14 gminach: Gdańsku, Gdyni, Sopocie, Tczewie, Pucku, Redzie, Kartuzach, Sierakowicach, Somoninie, Stężycy, Władysławowie, Żukowie, Pruszczu Gdańskim i Rumi. W sumie ma się pojawić 660 stacji postojowych.

Abonament wyceniono na maksimum 10 zł miesięczne (lub 100 zł rocznie), a w jego cenie użytkownik otrzyma każdego dnia 90 minut na przejazdy (zwykle darmowe są wypożyczenia trwają do 20 minut). Po przekroczeniu tego czasu, minuta jazdy ma kosztować 5 gr, a poza abonamentem nie więcej niż 10 gr.

30 proc. floty rowerów metropolitalnych ma pojawić się jesienią tego roku. Cały system zostanie uruchomiony do 1 marca 2019 r. Unijne dofinansowanie na projekt (w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Pomorskiego) wyniesie ponad 17,2 mln zł.

Urzędnicy i mieszkańcy na jednośladach

W województwie pomorskim rowery promowane są również w inny sposób. Od czerwca pracownicy tamtejszego urzędu marszałkowskiego mogą liczyć na dodatkowe 70 zł brutto dodawane do pensji jeśli co najmniej przez 15 dni będą w miesiącu dojeżdżać do pracy rowerem. Z jednośladów korzysta ponad 100 pracowników urzędu marszałkowskiego.

Od dwóch lat na 50-złotową gratyfikacje za dojazdy środkami transportu innymi niż samochód otrzymują z kolei pracownicy Urzędu Miasta Sopotu. Do tego dochodzą gadżety dla dojeżdżających do pracy rowerem.

„Rowerem do pracy”

Kilka dni temu konkurs „Rowerem do pracy” wystartował w Tczewie – jednym z miast objętych Systemem Roweru Metropolitalnego. W zamian za korzystanie z tego środka transportu w drodze do i z pracy, pracownicy tamtejszych firm (lub oddziałów) mogą liczyć choćby na pakiety śniadaniowe. Przewidziano też nagrody za największą liczbę przejazdów i przejechanych kilometrów dla osób indywidualnych i dla firm. W 2017 r. w konkursie wzięło udział 190 osób z 21 firm, które przejechały łącznie ponad 32 tys. km.

Konkurs w Tczewie potrwa do 2 września, a jego podsumowanie obędzie się w czasie obchodów Europejskiego Tygodnia Zrównoważonego Transportu (16-22 września). Inicjatywa wzorowana jest na odbywającym się (po raz siódmy) konkursie „Do pracy jadę rowerem” organizowanym w Gdyni. Zapisy uczestników i firm potrwają tam do 16 września.

Źródła: tczew.plpomorskie.eu

Kategorie:

Udostępnij ten artykuł:

Komentarze (0)

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu. Bądź pierwszą osobą, która to zrobi.

Dodaj komentarz

Możliwość komentowania dostępna jest tylko po zalogowaniu. Załóż konto lub zaloguj się aby móc pisać komentarze lub oceniać komentarze innych.

Te artykuły mogą Cię zainteresować

Przejdź do Drogi i komunikacja
css.php
Copyright © 2024