Reklama

AD1A PTAK GARDEN WARSAW EXPO [19.11-19.12.24]

Samorządowcy: zorganizowanie wyborów 10 maja jest niemożliwe

Samorządowcy: zorganizowanie wyborów 10 maja jest niemożliwe
PAP
27.03.2020, o godz. 8:16
czas czytania: około 2 minut
0

Władze coraz większej liczby miast głośno protestują przeciwko organizacji 10 maja wyborów prezydenckich. Twierdzą, że nie da się ich przeprowadzić - pisze piątkowa "Rzeczpospolita".

Dalsza część tekstu znajduje się pod reklamą

Reklama

AD1 Regionalne Leszno [05.11 – 25.11.2024]

Jak czytamy w dzienniku, deklaracje o tym, że wybory prezydenckie są niemożliwe do przeprowadzenia, zaczynają spływać od samorządowców z małych gmin i największych miast, także z Warszawy.

Gazeta przytacza wypowiedź prezydenta stolicy Rafała Trzaskowskiego z czwartkowego wywiadu dla programu “#RZECZoPOLITYCE”: “Uważam, podobnie jak absolutnie większość włodarzy miast w Polsce, że zrobienie wyborów 10 maja jest niemożliwe ze względu na bezpieczeństwo”.

“Zadaję rządowi pytania, w jaki sposób bezpiecznie przeprowadzić te wybory, jak zorganizować komisje wyborcze, jak fizycznie to zorganizować. Wysłaliśmy takie pismo. Moim zdaniem pod względem czysto organizacyjnym, nie mówiąc już o konstytucji, tych wyborów zorganizować się nie da” – dodawał Trzaskowski.

Podobne zapytania – jak pisze “Rzeczpospolita” – do rządu skierowali również inni samorządowcy. “Oni także twierdzą, że wyborów nie da się zorganizować. Unia Metropolii Polski wystosowała list do głównego inspektora sanitarnego z listą pytań o przeprowadzenie wyborów prezydenckich” – czytamy w dzienniku. Według “Rz” włodarze miast pytają m.in. o środki higieniczne i bezpieczeństwa w lokalach wyborczych.

Dziennik cytuje ponadto wypowiedzi prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka i Ciechanowa Krzysztofa Kosińskiego. “Ja mówię konsekwentnie od kilku dni, że dziś nie możemy narażać zdrowia i życia Polaków. Nie mogę narażać zdrowia i życia wrocławian przystępując do organizacji tych wyborów” – przekonuje Sutryk.

“Wybory to musi być święto demokracji, a nie konieczność. Kto weźmie odpowiedzialność, jeśli coś się wydarzy? Nie wyobrażam sobie też głosowania w obwodach zamkniętych, domach pomocy społecznej i szpitalach. To nie są argumenty polityczne, tylko dotyczące zdrowia i życia ludzi – podkreśla.

Kosiński mówi z kolei “Rzeczpospolitej”: “Nie ma takiej procedury formalnej, w której ja mógłbym zmusić konkretnych pracowników do realizacji czynności związanych z organizacją wyborów, gdy oni odmawiają realizacji tych czynności ze względu na zagrożenie życia lub zdrowia”.

Udostępnij ten artykuł:

Komentarze (0)

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu. Bądź pierwszą osobą, która to zrobi.
Reklama

ad2 odpady budowlane [04.11-03.12.24]

Dodaj komentarz

Możliwość komentowania dostępna jest tylko po zalogowaniu. Załóż konto lub zaloguj się aby móc pisać komentarze lub oceniać komentarze innych.
Reklama

AD1B BDO zamknięcie roku [14.10-22.11.24]

Te artykuły mogą Cię zainteresować

Przejdź do Gospodarka i samorząd
css.php
Copyright © 2024