Projekt umożliwia nakładanie sankcji w związku z wojną na Ukrainie. “Ustawa wymierzona jest w podmioty rosyjskie, ale też białoruskie. Jest wyrazem naszej solidarności z walczącą o wolność Ukrainą” – powiedział Hreniak.
Projekt ustawy przyjęty
Podkreślił, że podczas prac komisji została wprowadzona m.in. poprawka zakazującą używania i propagowania symboli wspierających agresję Federacji Rosyjskiej na Ukrainę.
Zaznaczył, że połączone komisje administracji i spraw wewnętrznych oraz finansów publicznych jednogłośnie przyjęły projekt ustawy i zarekomendowały jego przyjęcie Sejmowi.
Szereg poprawek
W środę na posiedzeniu połączonych komisji posłowie wprowadzili szereg poprawek – głównie o charakterze legislacyjno-doprecyzowującym. Jedna z wprowadzonych poprawek, zgłoszona przez posła PiS Piotra Kaletę, rozszerza zakaz importu węgla zza wschodniej granicy o Białoruś oraz doprecyzowuje rodzaje węgla, który będzie podlegał zakazowi.
Posłowie przegłosowali również poprawkę zgłoszona przez posła Lewicy Tomasza Trelę, zgodnie z którą zakazuje się stosowania, używania lub propagowania symboli, lub nazw wspierających agresję Federacji Rosyjskiej na Ukrainę. Naruszający ten zakaz podlegali będą karze ograniczenia albo pozbawienia wolności do lat dwóch.
Znak “Z”
Wcześniejsza propozycja Treli zakładała, aby znak “Z” – “symbol tej brutalnej agresji Rosji na Ukrainę” – był zakazany w przestrzeni publicznej i traktowany, jak inne symbole, np. faszystowskie. “Hitler miał swoją swastykę, a Putin ewidentnie ma swoją +zetkę+” – mówił Trela. Wątpliwości, co do samej formy poprawki miał jednak wiceszef MSWiA Maciej Wąsik, który poprosił o doprecyzowanie propozycji i zgłoszenie jej na kolejnym etapie prac.
Komisje wprowadziły również poprawkę posła PiS Jerzego Polaczka. Zaproponowana przez niego poprawka ma usprawnić mechanizm doręczania decyzji oraz informowania o tych decyzjach podmiotów pozostających poza granicami RP.
Komisje odrzuciły natomiast poprawki zgłoszone przez opozycję, które m.in. dotyczyły zmian w kwestii wpisywania osób i podmiotów na listę sankcyjną.
Komentarze (0)