Aresztowany sekretarz Warszawy wciąż dostaje z ratusza prawie 10 tys. zł miesięcznie. To połowa jego dotychczasowego wynagrodzenia

Aresztowany sekretarz Warszawy wciąż dostaje z ratusza prawie 10 tys. zł miesięcznie. To połowa jego dotychczasowego wynagrodzenia
MŁ/PAP
09.03.2023, o godz. 8:43
czas czytania: około 2 minut
0

Sekretarz m.st. Warszawa Włodzimierz Karpiński, aresztowany i zawieszony w obowiązkach służbowych, pobiera miesięcznie prawie 10 tys. zł, czyli połowę swojego dotychczasowego wynagrodzenia – wynika z informacji przekazanej PAP przez rzecznik stołecznego ratusza Monikę Beuth.

Dalsza część tekstu znajduje się pod reklamą

PAP zwróciła się do warszawskiego ratusza z pytaniem o miesięczne zarobki aresztowanego i zawieszonego w obowiązkach służbowych Włodzimierza Karpińskiego. Monika Beuth poinformowała, że zgodnie z umową o pracę jego wynagrodzenie wynosi 19152 zł brutto.

W ubiegłym tygodniu służby prasowe zarządu miasta przekazały PAP, że “w okresie zawieszenia pracownik samorządowy otrzymuje wynagrodzenie w wysokości połowy wynagrodzenia przysługującego mu do dnia tymczasowego aresztowania”. Nie podały jednak wysokości miesięcznego wynagrodzenia.

Z informacji teraz uzyskanych od rzecznik ratusza wynika, że podczas pobytu w areszcie Karpińskiemu przysługuje miesięczne wynagrodzenie w wysokości przekraczającej 9,5 tys. zł brutto.


Kto przejął obowiązki Włodzimierza Karpińskiego? Jest zarządzenie Prezydenta Warszawy


 

Zatrzymany w śledztwie dotyczącym załatwiania kontraktów z MPO w Warszawie

Włodzimierz Karpiński został zatrzymany w śledztwie dotyczącym załatwiania kontraktów z Miejskim Przedsiębiorstwem Oczyszczania w Warszawie. Były minister był prezesem tej spółki w latach 2019-2021. W kwietniu 2021 roku wygrał konkurs na sekretarza miasta. Usłyszał zarzuty przyjęcia prawie 5 mln zł łapówki w związku z procedurą wyłaniania firm, które uczestniczą w procesie odbioru śmieci na terenie Warszawy. Grozi mu do 12 lat więzienia. Został tymczasowo aresztowany. Nie przyznaje się do winy.

W ramach tego samego śledztwa na początku lutego został zatrzymany m.in. Rafał Baniak. Były wiceminister skarbu również nie przyznaje się do winy – usłyszał zarzuty kierowania zorganizowaną grupą przestępczą oraz powoływania się na wpływy. Są one związane z ustawianiem kontraktów z warszawskim MPO wartych 600 mln zł. W tej sprawie łącznie podejrzanych jest 14 osób.

 

 


Warszawa. Komisja rewizyjna zbada przetargi na odbiór i zagospodarowanie odpadów


 

Udostępnij ten artykuł:

Komentarze (0)

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu. Bądź pierwszą osobą, która to zrobi.

Dodaj komentarz

Możliwość komentowania dostępna jest tylko po zalogowaniu. Załóż konto lub zaloguj się aby móc pisać komentarze lub oceniać komentarze innych.

Te artykuły mogą Cię zainteresować

Przejdź do Aktualności
css.php
Copyright © 2024