Zgodnie z definicją prawną, mała instalacja OZE to źródło o mocy zainstalowanej od 50 kW do 1 MW. URE podkreśla, że pod koniec 2021 r., w związku ze zmianą ustawową, górny limit mocy dla małej instalacji został podniesiony z 0,5 MW do 1 MW. Dlatego do rejestru małych instalacji, prowadzonego przez regulatora przeszło ponad 3 tys. z nich, działających wcześniej na mocy koncesji.
Megawaty z fotowoltaiki
Według danych z prowadzonego przez prezesa URE rejestru (RMIOZE) na 31 grudnia 2022 r., wytwórcy produkowali energię w 4259 małych instalacjach. Łączna moc zainstalowana instalacji wpisanych na koniec 2022 r. do rejestru przekroczyła 3 GW, podczas gdy na koniec 2021 r., jeszcze przed zmianą prawa, był to 1 GW.
Najwięcej – 3056 było małych instalacji wykorzystujących energię promieniowania słonecznego. Ich moc zainstalowana wyniosła prawie 2492 MW. Na drugim miejscu pod względem liczby znalazły się małe elektrownie wiatrowe, których było 611, o łącznej mocy 403 MW. W kraju funkcjonowały też 404 elektrownie wodne zaliczane do małych instalacji OZE, o łącznej mocy niemal 100 MW, 180 źródeł biogazowych o łącznej mocy 75 MW, oraz 8 instalacji wykorzystujących biomasę, o łącznej mocy 4,6 MW.
4 proc. krajowej produkcji
Wytwórcy w małych instalacjach OZE wyprodukowali 6,728 TWh energii elektrycznej, co stanowiło niespełna 4 proc. całkowitej krajowej produkcji, która była na poziomie 175 TWh. Wytwórcy 42 proc. swojej produkcji z małych instalacji sprzedali tzw. sprzedawcom zobowiązanym, a 58 proc. zużyli sami lub sprzedali innym odbiorcom, niż sprzedawcy zobowiązani.
Jak zwraca uwagę URE, w 2021 r. do sprzedawców zobowiązanych trafiło 66 proc. produkcji z małych instalacji. W ocenie regulatora zmiana wskaźnika może mieć związek ze zmianą prawa i migracją źródeł o mocy 0,5-1 MW do grupy małych instalacji, ale nie można również wykluczyć, że zmiana trendu sprzedaży wynika z aktualnej sytuacji kontraktowej na rynku energii elektrycznej, czyli bardziej atrakcyjnej ceny energii elektrycznej oferowanej przez sprzedawców innych niż zobowiązani.
Komentarze (0)