Parki i galerie na dawnych stacjach. Żyzne gleby zamiast asfaltu. Miasta odporne na upały. Nowe projekty z wykorzystaniem sił natury. Czy to inne oblicze naszej cywilizacji?
Zagadnienie odbioru społecznego lasów miejskich było obiektem licznych badań socjologicznych, dających dość niejednoznaczne rezultaty. Okazuje się, że z jednej strony mieszkańcy preferują tereny parkowe i lasy gospodarcze – pozbawione podszytu i dające poczucie bezpieczeństwa. Z drugiej strony badania wskazują jednoznacznie na brak społecznej akceptacji dla wycinki starych drzew i tworzenia zrębów w lasach miejskich. Jednocześnie lasy stanowią główny typ obszarów dla rekreacji, a mieszkańcy miast skłonni są pokonywać regularnie duże odległości, by móc spędzać w nich czas.
Uroki natury, wypoczynek i obcowanie z przyrodą. Tym żyć będzie Lublin przez cały weekend. Stanie się tak za sprawą organizowanego tam Festiwalu Przyrody. W programie wiele ciekawych propozycji.
Według raportu Międzynarodowego Panelu ds. Zmian Klimatu (IPCC) z 2018 r. ponad połowa ludności świata jest świadoma globalnego ocieplenia, martwi się tym zjawiskiem oraz uważa, że będzie to największe zagrożenie w skali globalnej w ciągu najbliższych dekad.
Gdyby porównać całą kulę ziemską do piłki nożnej, to sama woda na Ziemi byłaby piłką do tenisa. Natomiast objętość wody pitnej w tych proporcjach przypominałaby pestkę wiśni. To tylko kilka ciekawostek, a jest ich naprawdę wiele. Warto powtarzać, że wodę należy szanować, oszczędzać i wyhamować jej obieg. Zatrzymywać, zwłaszcza w obszarach miejskich. Do tego są nam potrzebne m.in. rośliny, czyli kłania się… „zarastanie”.